- Powinien szanować fakt, że miał jeszcze rok ważnego kontraktu - takie jest moje zdanie. Myślę, że to, co sobie wybudował w Bayernie rzez te osiem lat gry w Monachium, zepsuł sobie teraz tą postawą w ostatnich tygodniach - powiedział Lukas Podolski, który sam w przeszłości występował w klubie ze stolicy Bawarii. Występujący obecnie w Górniku Zabrze były reprezentant Niemiec uważa, że oczywiście Robert Lewandowski miał prawo walczyć o swoje marzenia, ale równocześnie klubowi, z którym łączył go kontrakt, należał się szacunek. Dlatego na całą sprawę patrzy krytycznie. Czytaj także: Prezydent Barcy odsłonił kulisy transferu "Lewego" Co gorsza, zdaniem piłkarza Górnika, na tej sprawie przegrali wszyscy. W Niemczech spora grupa dziennikarzy i ekspertów jest zdania, że Lewandowski zburzył swój pomnik. - Jak ktoś grał osiem lat w klubie, strzelał bramki, wygrywał mecze, nie powinna się ta jego przygoda kończyć taką walką, taką wojną. Wielka szkoda. Z zewnątrz to wszystko wygląda głupio. Wszystkie strony - moim zdaniem - są przegrane - mówił Podolski w rozmowie z "Super Expressem". Co działo się w ostatniej kolejce naszej Ekstraklasy - sprawdź w naszym programie wideo!