Polak i Gabończyk grali ze sobą tylko przez rok - w sezonie 2013/2014. Aubameyang przyszedł do Borussii, bo działacze z Dortmundu zdawali sobie sprawę, że za chwilę może być im trudno zatrzymać Lewandowskiego. Bramkostrzelni w Borussii I stworzyli bardzo skuteczny duet. Lewandowski grał w ataku oczywiście na pozycji nr 9. Aubameyang jako prawo, a czasem lewoskrzydłowy. Współpraca układała się bardzo dobrze. Polak w 48 meczach zdobył 28 goli i miał aż 13 asyst. Gabończyk wystąpił w tylu samo meczach - 16 bramek i pięć asyst. To jednak nie wystarczyło, by odebrać mistrzostwo Bayernowi, a w Lidze Mistrzów Borussia odpadła w ćwierćfinale. Rok w Dortmundzie wystarczył, by między zawodnikami zawiązała się nić koleżeństwa. A od sezonu 2014/2015 zaczęła się rywalizacja o koronę króla strzelców Bundesligi, która trwała 3,5 roku. Lewandowski dwa razy okazał się lepszy, raz triumfował Aubameyang, a w rozgrywkach 2017/2018 Gabończyk odszedł po pierwszej rundzie do Arsenalu. W sezonie 2014/2015 w Bundeslidze Polak zdobył 17 goli, a jego rywal 16. W wszystkich rozgrywkach był bramkowy remis - obaj trafili po 25 razy. To jednak Lewandowski świętował mistrzostwo Niemiec. Borussia zdobyła za to Puchar Niemiec. 2-1 dla Lewandowskiego W kolejnym sezonie Polak znów był lepszy - 42 gole w sezonie, w tym 30 w lidze. Aubameyang 39 bramek, z czego 25 w Bundeslidze. Bayern obronił mistrzostwo, a do tego odebrał Borussii Puchar Niemiec. Wreszcie rozgrywki 2016/2017. Tym razem w pojedynku ligowych snajperów lepszy okazał się Aubameyang. Gabończyk zdobył 31 bramek, o jedną więcej od Lewandowskiego. Jeśli policzyć wszystkie gole (europejskie puchary i puchar Niemiec), to Polak był lepszy o trzy (zdobył 43). W sezonie 2017/2018 rywalizacja trwała tylko do stycznia, bo Aubameyang odszedł do Arsenalu. Do tej pory Polak też był lepszy - miał 18 goli, a jego rywal 13. W bezpośrednich pojedynkach Bayern z Lewandowskim w składzie wygrał osiem razy, a czterokrotnie górą była Borussia z Gabończykiem na boisku (raz był remis). Syn Aubameyanga strzela jako Lewandowski W trakcie rywalizacji Polak kilka razy komentował, a właściwie komplementował rywala. - Jako Bayern potrzebujemy tak silnych przeciwników, a liga tak dobrych zawodników - podkreślał Lewandowski. Aubameyang nie pozostawał dłużny. Gdy w sezonie 2016/2017 wygrał wyścig o koronę króla strzelców Bundesligi, to stwierdził, że to Lewandowski jest najlepszym napastnikiem świata. Już po odejściu do Arsenalu wrzucił film na media społecznościowe, na którym jego syn świętuje strzelonego gola i na pytanie, kogo naśladuje odpowiada, że Lewandowskiego. Teraz znów zagrają razem. Aubameyang do Barcelony trafił zimą i na pewno oczekiwano po nim więcej. W całym sezonie zdobył 20 goli, w tym 13 dla hiszpańskiego klubu. Lewandowski jak zwykle zachwycał - 50 meczów i 46 bramek.