Tym razem o Robercie Lewandowskim głośno jest nie dzięki jego boiskowym popisom, zaliczanym asystom i strzelanym golom, a z innego powodu. Mateusz Skwierawski z WP Sportowych Faktów w szeroko komentowanym teraz artykule wraca do mundialu w Katarze, a konkretnie do wydarzeń, jakie rzekomo rozegrały się podczas przygotowań reprezentacji Polski do meczu z Francją w 1/8 finału mistrzostw świata. Według dziennikarza miało wówczas dojść do nieprzyjemnego incydentu z "Lewym" w roli głównej. "Zamurowało mnie, gdy dowiedziałem się, że przed meczem z Francją na mundialu Lewandowski zszedł z treningu wcześniej, bo nie był zadowolony z poziomu zajęć. Nawet jeżeli trening naprawdę nie był jakościowo na wysokim poziomie (tak było według relacji świadków), to jednak zachowanie gracza Barcelony świadczy, że pewne proporcje zostały zaburzone" - opisał Skwierawski. Jest reakcja osób z otoczenia "Lewego". Lewandowski już nie jest najlepszy na świecie. Wypadł poza pierwszą piątkę Otoczenie Roberta Lewandowskiego komentuje doniesienia o "buncie" piłkarza na treningu kadry. "Zastanawiamy się, jak to odkręcić" Czy Robert Lewandowski rzeczywiście okazał niesubordynację i samowolnie oddalił się z treningu polskiej kadry przed spotkaniem z Francją? Zdaniem ludzi związanych z piłkarzem zdecydowanie nie. Robert Błoński z Przeglądu Sportowego Onet przekazał ich relację. Wyjaśniono, jak na całe zamieszanie zareagował sam zainteresowany. "Sytuacja, podobno, miała miejsce przed spotkaniem 1/8 finału MŚ z Francją. Robert jest zdenerwowany, ponieważ nigdy nic takiego się nie wydarzyło i zachodzi w głowę, dlaczego w ogóle coś takiego się pojawiło w mediach" - dodano. Brzęczek ostro o Lewandowskim! Jest riposta. "Powinien iść do psychologa"