Eric Abidal trafił do FC Barcelona w lipcu 2007 roku. W ciągu kolejnych sześciu sezonów zdobył z klubem dwukrotnie Ligę Mistrzów i czterokrotnie mistrzostwo Hiszpanii. Poza tym ma też na koncie Klubowe Mistrzostwo Świata (dwukrotnie), Superpuchar UEFA (trzykrotnie), Puchar Hiszpanii (dwukrotnie) i Superpuchar Hiszpanii (czterokrotnie). Po odejściu z "Dumy Katalonii" piłkarz występował jeszcze we Francji i Grecji, a karierę zakończył w styczniu 2015 roku. Wielki powrót do Barcelony? Możliwy głośny transfer po koszmarnej kontuzji Do barcelońskiego klubu wrócił latem 2018 roku, aby pracować w roli dyrektora sportowego. Na tym stanowisku nie pozostał jednak długo - w sierpniu 2020 roku zakończył tę przygodę. Wciąż pozostaje jednak przy "Blaugranie", obecnie jako doradca. Eric Abidal odwiedził Warszawę. Zaskoczył wypowiedzią o Lewandowskim We wtorek Abidal pojawił się w Warszawie. Do stolicy naszego kraju przyleciał jako prelegent podczas VI Kongresu Sport Biznes Polska. Wziął udział w specjalnym panelu, podczas którego dzielił się swoimi doświadczeniami z pracy w charakterze dyrektora sportowego. - Dyrektor sportowy musi podejmować ostateczne decyzje. Jego rolą jest analizowanie wszystkich informacji, które spływają do niego od skautów, i wybranie najlepszej opcji. Dziś coraz bardziej pomaga nam technologia, ale na końcu wciąż liczą się wiedza i instynkt dyrektora - powiedział Francuz. W pewnym momencie prowadzący rozmowę z Abidalem zapytał go o Roberta Lewandowskiego. Ten natomiast zaskoczył uczestników kongresu twierdzeniem, że polski napastnik ma doskonałe predyspozycje do tego, aby po karierze piłkarskiej zostać... czołowym dyrektorem sportowym. To o tyle ciekawe, że sam Lewandowski nigdy publicznie nie zdradzał ambicji idących w tym kierunku. Robert Lewandowski skończył w sierpniu 35 lat. Jego kontrakt z FC Barcelona obowiązuje do 2026 roku, choć zdaniem wielu ekspertów - wątpliwym jest, aby Polak go wypełnił. Jakub Żelepień, Interia