Możliwym transferem Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelona żyją w ostatnich tygodniach sportowe media w niemal całej Europie. Ten temat pojawił się także na konferencji prasowej reprezentacji Polski, otwierającej zgrupowanie przed meczami Ligi Narodów. O możliwą przeprowadzkę do stolicy Katalonii Robert Lewandowski został zapytany na samym początku konferencji prasowej przez dziennikarzy z Hiszpanii. Przeczytaj również: Niemcy reagują na wywiad Lewandowskiego. "Prowokuje" Reprezentacja Polski. Ostre słowa Roberta Lewandowskiego: Moja historia z Bayernem dobiegła końca - Od razu zaczynamy z wysokiego C - odparł na początku kapitan naszej reprezentacji, po czym przeszedł do konkretów. - Powiem to raz i wystarczy. Mam nadzieję, że kolejnych pytań już nie będzie. Na dziś pewne jest jedno. Moja historia z Bayernem Monachium dobiegła końca. Po tym, co wydarzyło się w ostatnich miesiącach, nie wyobrażam sobie dalszej, dobrej współpracy. Zdaję sobie sprawę z tego, że transfer będzie najlepszym rozwiązaniem dla obu stron. Wierzę, że Bayern nie zatrzyma mnie tylko dlatego, że może. Tyle mogę powiedzieć dzisiaj na ten temat. Teraz chcę skupić się na zgrupowaniu. Później może będzie czas, by powiedzieć coś więcej - powiedział Robert Lewandowski. Zobacz także: Bayern "pokonany" własną bronią? Wielki dylemat nie tylko z Lewandowskim Na temat swojej przyszłości "Lewy" - choć nie w tak dosadnych słowach - wypowiedział się także w niedzielę, podczas wizyty w Monako na Grand Prix Formuły 1. - Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie (czy w przyszłym sezonie wciąż będzie grał dla Bayernu - przyp. red.). Czy bardzo bym chciał przenieść się do Barcelony? To zależy od wielu czynników, ważne co się wydarzy. Myślę, że moja sytuacja jest jasna, nie ma co się nad tym rozczulać i mówić o tym więcej - powiedział wówczas przed kamerą Eleven Sports. Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - obejrzyj już teraz!