Ostatni mecz w barwach Barcelony zakończył się tragicznie dla Roberta Lewandowskiego. Portugalczyk David Carno w pierwszej połowie spotkania wszedł w nogi Polaka, doprowadzając do kontuzji u reprezentanta Polski. W wyniku tego incydentu "Lewy" w 34. minucie opuścił boisko, a piłkarz drużyny przeciwnej, co ciekawe, nie zobaczył nawet żółtej kartki. Kontuzja Lewandowskiego. Jest reakcja z reprezentacji Polski W kolejnych godzinach w mediach zaczęły pojawiać się informacje, które z pewnością zaniepokoiły kibiców. Barcelońskie "Radio Catalunya" przekazało, że Robert Lewandowski w związku z urazem ominie niedzielny mecz z Granadą. Chwilę później FC Barcelona wydała oficjalny komunikat, z którego dowiedzieliśmy się, że polski napastnik zmaga się ze skręceniem lewej kostki. To bardzo złe informacje w szczególności dla Polskiego Związku Piłki Nożnej. Oznacza to bowiem, że kapitan polskiej reprezentacji nie zagra w nadchodzących meczach eliminacji do mistrzostw Europy, które odbędą się w 2024 roku w Niemczech. Michał Probierz postawi na nich w powołaniach? Pojawiła się lista nazwisk Eksperci reagują na wieść o kontuzji Roberta Lewandowskiego Po wieści o kontuzji Roberta Lewandowskiego w mediach społecznościowych zawrzało. Eksperci i dziennikarze nie mogli powstrzymać się od komentarzy, zastanawiając się, co pod nieobecność lidera "Biało-Czerwonych" zrobi nowy selekcjoner, Michał Probierz. Adrian Białkowski z Eleven Sports zdecydował się na uszczypliwy komentarz w kierunku "fanów" reprezentacji Polski, którzy w ostatnim czasie otwarcie krytykowali Lewandowskiego. "Wierszyk na dzisiaj: Narzekaliśmy na Lewego, to teraz zobaczymy, jak się gra bez niego" - napisał na X (dawniej Twitter). Nie tylko Lewandowski. Kolejne problemy gwiazdy Barcelony. Xavi ujawnia