To brzmi wręcz kuriozalnie, ale odkąd trener Xavi Hernandez ogłosił, że na końcu sezonu odejdzie z FC Barcelona, jego piłkarze są niepokonani. "Duma Katalonii" ma za sobą ligowe zwycięstwa z Osasuną oraz Deportivo Alaves i podbudowana tymi wygranymi podejmie w niedzielę na Stadionie Olimpijskim Granadę, która w listopadzie zmieniła trenera. Alexander Medina zastąpił wówczas Paco Lopeza. Piłkarze Granady będą musieli uważać w niedzielę na Roberta Lewandowskiego. Polak przeżywa ostatnio dobry czas. Początek 2024 roku jest dla niego wręcz odrodzeniem. Reprezentant Polski trafiła już w rozgrywkach Superpucharu Hiszpanii i Copa del Rey, a ostatnio przełamał swoją fatalną passę bez gola w La Liga, trafiając do siatki we wspomnianym starciu z Deportivo Alaves. Robert Lewandowski ogłasza, wymowne słowa reprezentanta Polski. W Hiszpanii aż huczy FC Barcelona. Xavi Hernandez wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego Przy golu asystował mu wówczas jego stary znajomy z czasów wspólnej gry w barwach Borussii Dortmund - Ilkay Gundogan. I właśnie o połączenie pomiędzy tymi zawodnikami i jego rolę dla całej drużyny został zapytany przez dziennikarzy trenera Xavi Hernandez. Także Robert Lewandowski zabrał ostatnio głos w sprawie swojego trenera. Zapytany o jego obecną sytuację przyznał w rozmowie z katalońskim "Sportem", że rozumie jego decyzję o zakończeniu współpracy z ekipą "Dumy Katalonii". - Jeśli jesteś zawodnikiem lub trenerem FC Barcelona, odczuwasz dużą presję, to normalne. To bardzo trudny moment - nie tylko dla zawodników, ale także dla Xaviego. Rozumiem, co to dla niego oznacza: to człowiek Barcelony, był zawodnikiem, obecnie jest trenerem... Z emocjonalnego punktu widzenia jest to dla Xaviego bardzo trudne i doskonale go rozumiem. Nie tylko dla niego, ale także dla jego rodziny. Teraz najlepsze jest to, że skupiamy się na obecnym sezonie, ponieważ wciąż możemy wygrywać z Xavim. Nie tylko mecze. Jestem na tym skupiony w stu procentach. Nie na tym, co stanie się na finiszu sezonu. Nie czas teraz o tym rozmawiać, priorytetem są obecne rozgrywki - powiedział Robert Lewandowski.