Przed reprezentacją Polski dwa kluczowe spotkania w Lidze Narodów. W piątek 15 listopada Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią na wyjeździe, a trzy dniu później, w poniedziałek 18 listopada zagrają ze Szkocją w Warszawie. Najprawdopodobniej o losach Polaków w Dywizji A zadecyduje rywalizacja na PGE Narodowym. Wówczas podopieczni Michała Probierza mogą przedłużyć swoje szanse na utrzymanie. Zajęcie dwóch pierwszych miejsc w grupie wydaje się mało realne, a to dawałoby pewność pozostania w elicie Ligi Narodów. Polacy największe szanse mają na trzecią lokatę, która wymusza grę w barażach o Dywizję A. Aby tak się jednak stało, Biało-Czerwoni muszą wyprzedzić Szkocję, która traci do naszej kadry trzy punkty. Polacy będą mieli utrudnione zadanie, bo będą musieli radzić sobie bez swojego kapitana. Kibice atakują Lewandowskiego. Wszystko po komunikacie PZPN W poniedziałkowy poranek pojawiły się niepokojące nagrania z Robertem Lewandowskim. Widać było na nich, że napastnik FC Barcelona wyraźnie utyka. Urazu miał się nabawić po jednym ze starć w meczu z Realem Sociedad. Bardzo szybko pojawił się komunikat PZPN, w którym poinformowano, że Lewandowski nie pojawi się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Flick grzmi ws. Lewandowskiego. Niemiec nie gryzł się język. I wprost ogłasza "Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że Robert Lewandowski nie weźmie udziału w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, przygotowującej się do meczów Ligi Narodów UEFA z Portugalią oraz Szkocją. Powodem absencji kapitana drużyny narodowej jest uraz pleców, którego doznał w ligowym meczu przeciwko Realowi Sociedad, wykluczający go z gry na około dziesięć dni" - czytamy w komunikacie. Ostatni raz Lewandowski na zgrupowaniu nie pojawił się w październiku ubiegłego roku i wówczas powodem absencji również była kontuzja. Komunikat PZPN bardzo szybko rozszedł się wśród fanów polskiej reprezentacji. Niespodziewanie niektórzy kibice postanowili przypuścić atak na Lewandowskiego. Pojawiły się nawet zarzuty o symulowaniu urazu. “Symulka, ale tak właśnie traktuje kadrę" - napisał jeden z użytkowników portalu X. "Oho kolejny Mbappe, akurat na 10 dni, ale pech. Idealnie zdąży na pierwszy mecz Barcy po przerwie reprezentacyjnej" - czytamy w innym wpisie, do którego dołączono obrazek z popularnym z polskiego filmu cytatem “co za przypadek". "Akurat kolejna kontuzja na kadrę i akurat na około 10 dni, gdzie idealnie wróci na mecze Barcelony? Widocznie Lewy w kadrze nie chce grać, ale mnie to nie dziwi, bo w sumie nie ma z kim" - napisał kolejny użytkownik. Nie brakuje również głosów obawy, że bez Lewandowskiego reprezentacja już teraz spadnie do Dywizji B Ligi Narodów.