Podczas sagi transferowej Roberta Lewandowskiego - która zdaje się nie mieć końca - ze strony Polaka padło wiele mocnych stwierdzeń i rzewnych słów. Tak było między innymi podczas udziału "Lewego" w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, gdy nasz napastnik przedstawił między innymi powody chęci odejścia z Bayernu Monachium. - Do końca nie chciano mnie wysłuchać. Coś we mnie w środku zgasło i tego nie da się nadrobić, nawet jeśli chcesz być w pełni profesjonalny - mówił Robert Lewandowski. Czytaj także: Robert Lewandowski ma już koszulkę w nowym klubie! Ogłaszają rewolucję dla Polaka Robert Lewandowski się pomylił? Niemcy o "pustej groźbie" w sprawie Bayernu Monachium Pytał przy tym, kto będzie chciał związać się z Bayernem Monachium, wiedząc, że może być potraktowany tak, jak on. Portal Sport1.de zaznacza, że odpowiedź na słowa Roberta Lewandowskiego przyszła stosunkowo szybko. Do Bayernu Monachium dołączył już Sadio Mane oraz dwaj ważni piłkarze Ajaksu Amsterdam - Noussair Mazraoui oraz Ryan Gravenberch. Dodatkowo o transferze do mistrza Niemiec już tego lata marzy ponoć Matthijs de Ligt, a na przeprowadzkę do Monachium miał być gotowy także nawet Cristiano Ronaldo. - Czy była to tylko pusta groźna Lewandowskiego? To uderzające, że Bayern wydaje się być jednym z najbardziej rozchwytywanych klubów w futbolu tego lata - piszą niemieccy dziennikarze.