Nie pozwolą, żeby grał z Lewandowskim. Barcelona usłyszała stanowczą odmowę. Flick pod ścianą
FC Barcelona wygrała mistrzostwo Hiszpanii mimo, że niekoniecznie kadra, jaką dysponował Hansi Flick wskazywała na taki sukces. Niemiec wykonał jednak znakomitą pracę, która sprawia, że teraz może domagać się wzmocnień. Szkoleniowiec chce sprowadzenia klasowego atakującego. Celem od początku lata jest Luis Diaz. Sky Sports podaje jednak, że "Blaugrana" oraz Bayern Monachium usłyszeli stanowczą odmowę od Liverpoolu.

FC Barcelona zdecydowanie nie dysponuje kadrą kompletną. Wyjściowa jedenastka, jaką dysponuje Hansi Flick, jest oczywiście praktycznie bez wad. Problemem jest jednak to, kto może wejść z ławki rezerwowych. Gdy wszyscy są zdrowi, to Flick dysponuje pewnymi opcjami, ale nie były one wystarczające, aby wywalczyć sobie prawo gry w finale Ligi Mistrzów, bo zmiennicy zwyczajnie nie zaprezentowali takiego poziomu, jaki mogliby dać podstawowi zawodnicy.
Mowa głównie o trzech miejscach w składzie. W dwumeczu z Interem Mediolan zagrać nie mógł Alejandro Balde, którego zastąpił Gerrard Martin. Wychowanek klubu spisał się nieźle, ale miał swoje bardzo trudne momenty. To samo można napisać o Ericu Garcii, który również wyraźnie nie zawiódł, ale miał swoje gorsze chwile i można zakładać, że Jules Kounde spisałby się lepiej, stabilniej.
Diaz nie odejdzie z Liverpoolu. Stanowcza odmowa
Trzecią wielką wyrwą w składzie był brak Roberta Lewandowskiego i po sezonie w Barcelonie chcą przede wszystkim wzmocnić atak, a konkretnie pozycję skrzydłowego. Rok temu w klubie również była taka chęć, ale ostatecznie Nico Williams do Barcelony nie trafił. Tego lata pojawił się nowy faworyt do wzmocnienia pozycji skrzydłowego. Tym jest Luis Diaz, występujący w Liverpoolu. Kolumbijczykiem interesuje się także Bayern Monachium.
Oba kluby chciałyby u siebie skrzydłowego "The Reds", ale okazuje się, że żaden z nich Diaza nie sprowadzi, a przynajmniej takie wieści płyną aktualnie z Anglii. Telewizja "Sky Sports" przekazała, że Liverpool odrzucił zainteresowanie ze strony Bayernu, a wcześniej odmowę ws. Diaza usłyszała także Barcelona. "Liverpool odrzucił ofertę Bayernu Monachium dotyczącą Luisa Diaza. Max Eberl, dyrektor sportowy Bayernu, usłyszał, że 28-latek nie jest na sprzedaż, a rozmowy nie posunęły się dalej" - czytamy.
"To już drugi raz tego lata, kiedy The Reds odrzucili zainteresowanie napastnikiem. Wcześniej wysłali ten sam komunikat do Barcelony" - dodano. Diaz jest "łakomym kąskiem" na rynku z powodu swojego dość krótkiego kontraktu i trudności w kwestii jego przedłużenia, bo rozmowy w tej sprawie nie posunęły się do przodu.


