Wraz z kolejnymi doniesieniami medialnymi powoli wszystko staje się jasne. Fabrizio Romano z dużą pewnością stwierdził, że transfer Joao Cancelo do FC Barcelona jest już właściwie tylko kwestią czasu. Portugalski boczny obrońca zasili szeregi drużyny Roberta Lewandowskiego i może okazać się niezwykle ważnym partnerem dla samego Polaka. Cancelo jest znany ze swojej dobrej gry w ofensywie i kluczowych podań, które stwarzają napastnikom dogodne okazje do strzelenia bramki. Media: Xavi zdecydował ws. Joao Felixa. Portugalczyk o krok od dołączenia do Barcelony Cancelo trafi do FC Barcelona. Czekają tylko na jedno Właśnie w ten sposób Joao Cancelo grał w sezonie 2021/22, gdy był absolutnie kluczowym mistrzowskiej drużyny Manchesteru City. Pep Guardiola wówczas nie wyobrażał sobie składu bez Joao Cancelo, który był postrzegany jako jeden z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji na świecie. W sezonie 2022/23 sytuacja Portugalczyka mocno się zmienił. Pep Guardiola zmodyfikował grę swojej drużyny w taki sposób, że to właśnie Joao Cancelo ucierpiał na tym najbardziej. Obrońca przestał regularnie grać i ostatecznie został wypożyczony na pół sezonu do Bayernu Monachium. W zespole "Die Roten" również nie spisywał się najlepiej i klub nie zdecydował się na jego wykupienie. Joao Cancelo musiał więc wrócić do Manchesteru City, lecz prawdopodobnie nie na długo. Mistrzowie Anglii są otwarci na jego transfer, a FC Barcelona na szczycie swojej transferowej listy priorytetów ma wzmocnienie na pozycji prawego obrońcy. Portugalczyk jest więc idealnym kandydatem do wypełnienia tej luki. Portugalski obrońca ma przenieść się do "Dumy Katalonii" na zasadzie wypożyczenia z opcją wykupu za jedyne 25 milionów euro. Operacja ta w ostatnich dniach nieco się opóźniła, ale wszystko wskazuje na to, że ostatecznie Cancelo trafi do zespołu mistrza Hiszpanii. Do ogłoszenia tego transferu oficjalnie brakuje jeszcze tylko jednej rzeczy. Zielonego światła od władz ligi hiszpańskiej, które muszą zatwierdzić go pod katem zasad finansowego fair play.