Podczas piątkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski za mikrofonem usiadł selekcjoner - Michał Probierz. Trener "Biało-Czerwonych" został zapytany między innymi o obecną sytuację kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Po czym tłumacząc znaczenie swoich słów, dodał: - Postęp oznacza, że Robert wychodzi na trening. Czasem słucham tych komentarzy, a ktoś nie zna szczegółów. Może być duże naderwanie, może być naderwanie małe. Oficjalne stanowisko jest przekazane w komunikacie medycznym. Nie mamy zamiaru nic tutaj zmieniać. Robert Lewandowski prawdopodobnie na mecz z Austrią dojdzie. Euro 2024 - reprezentacja Polski. Co z Robertem Lewandowskim? Przed piątkowym treningiem reprezentacji Polski Robert Lewandowski rzeczywiście wyszedł na murawę. Nie było jednak mowy o tym, by wraz z kolegami rozpoczął zajęcia. Tuż po krótkiej odprawie kapitan "Biało-Czerwonych" udał się na trybuny, gdzie nasi piłkarze mają miejsce do treningu indywidulanego. Znalazł się tam także Paweł Dawidowicz. Snajper FC Barcelona patrzył na ćwiczenia wykonywane przez pozostałych zawodników, trenując na rowerku stacjonarnym. Wielkie zaskoczenie na konferencji. Kulesza nagle ogłasza. Co za wieści dla PZPN Choć Robert Lewandowski nie trenuje jeszcze z piłką, samo wyjście na trening indywidualny może już zwiastować pewien progres. Wyścig z czasem trwa, a tymczasem Polacy muszą przygotowywać się do pierwszego meczu na Euro 2024 bez swojego kapitana. Mecz Polska - Holandia odbędzie się już w niedzielę 16 czerwca o godzinie 15:00.