Choć La Liga w tym roku rozegra jeszcze jedną kolejkę, to Barcelona będzie musiała radzić sobie bez Lewandowskiego, który przed mundialem dostał czerwoną kartkę w meczu ligowym z Osasuną. Został zawieszony na trzy kolejki i <a href="https://sport.interia.pl/barcelona-fc/news-barcelona-nie-odpuszcza-sprobuja-jeszcze-tego-by-odwiesic-le,nId,6453949">choć klub z Camp Nou stara się o zmniejszenie kary</a>, to w derbach z Espanyolem na pewno nie wystąpi. W tym roku Polak zdobył 42 bramki, w tym cztery dla kadry narodowej - dwie w mistrzostwach świata w Katarze (z Arabią Saudyjską i Francją), po jednej w barażu o mundial (ze Szwecją) i w Lidze Narodów (z Belgią). Do tego strzelił 38 goli dla dwóch klubów - dla Barcelony 19 - 13 w La Liga i pięć w Lidze Mistrzów. Wiosną trafiał jeszcze dla Bayernu Monachium - 20 - 16 razy w Bundeslidze i cztery LM. To nie są najlepsze statystyki Lewandowskiego. Zaledwie rok wcześniej osiągnął - być może - apogeum. Wtedy zdobył 69 goli, w tym jedenaście dla reprezentacji Polski. To drugi wynik wszech czasów za Leo Messim. Wcześniej też zwykle było lepiej. W ostatniej dekadzie najgorszy pod względem liczby goli był rok 2014. To był moment, kiedy latem Lewandowski zmieniał klub - z Borussii Dortmund odszedł do Bayernu Monachium. Wtedy zdobył 27 bramek ,w tym piec dla reprezentacji. Teraz sytuacja się powtórzyła - też latem odszedł do nowego zespołu. Co ciekawe w rozgrywkach klubowych lepszy od Lewandowskiego w tym roku jest tylko <a class="db-object" title="Kylian Mbappe" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kylian-mbappe,sppi,2787" data-id="2787" data-type="p">Kylian Mbappe</a>. Francuz dla Paris Saint Germain zdobył 43 bramki (a kolejne dziewięć dołożył w mundialu, a Francja wciąż w nim gra). Trzeci jest <a class="db-object" title="Christopher Nkunku" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-christopher-nkunku,sppi,2789" data-id="2789" data-type="p">Christopher Nkunku</a> (37) z RB Lipsk, ale też nie powiększy dorobku. Polaka może jeszcze doścignąć <a class="db-object" title="Erling Haaland" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-erling-haaland,sppi,2846" data-id="2846" data-type="p">Erling Haaland</a>. Norweg dla Manchesteru City i Borussii zdobył w 2022 roku 33 gole, a Premier League w końcówce roku rozegra jeszcze dwie kolejki. Haalanda stać na to, by dogonić Lewandowskiego. Zresztą jeśli doliczyć tegoroczne bramki dla reprezentacji Norwegii, to ma ich w sumie 42, czyli tyle samo co kapitan Biało-czerwonych. Inni słynni rywale Polaka są daleko w tyle - Messi dla PSG zdobył zaledwie 17 goli, a Neymar 25, Karin Benzema dla Realu i Harry Kane dla Tottenhamu po 29, Mohamed Salah dla Liverpoolu 23, a Cristiano Ronaldo tylko 13 dla Manchesteru United. Gole Roberta Lewandowskiego w roku kalendarzowym 2022 - 42 gole (4 w reprezentacji) 2021 - 69 (11) 2020 - 47 (2) 2019 - 54 (6) 2018 - 46 (4) 2017 - 53 (9) 2016 - 47 (8) 2015 - 49 (11) 2014 - 27 (5) 2013 - 39 (3)