Partner merytoryczny: Eleven Sports

Na Szczęsnym się nie skończy? To ma być ważny transfer Barcelony dla Polaka

FC Barcelona po tym, jak poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen, musiała pilnie rozejrzeć się za bramkarzem, który nie miał aktywnego kontraktu z żadnym klubem - i jak powszechnie wiadomo padło tu na Wojciecha Szczęsnego. Wygląda przy tym na to, że "Duma Katalonii" taktyki pozyskiwania wolnych agentów będzie się mocno trzymać również kolejnego lata - i tu pojawia się istotny kontekst związany z potencjalnym następcą Roberta Lewandowskiego...

Wojciech Szczęsny może być pierwszym z kilku wolnych agentów, którzy dołączą FC Barcelona
Wojciech Szczęsny może być pierwszym z kilku wolnych agentów, którzy dołączą FC Barcelona/AFP

22 września na FC Barcelona spadł naprawdę silny cios - podczas spotkania ligowego z Villarrealem poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen i w związku z tym wicemistrzowie Hiszpanii musieli pilnie rozejrzeć się za nowym golkiperem - co ważne, będącym wolnym agentem, bo całe zamieszanie nastąpiło w dosyć specyficznym momencie sezonu. Padło wówczas na nikogo innego, jak Wojciecha Szczęsnego.

"Blaugrana" podczas kolejnego letniego okienka transferowego nie będzie oczywiście zmuszona do działania w kwestii następnych wzmocnień z podobnymi ograniczenia jak te wspomniane wyżej, ale sporo wskazuje na to, że... i tak skupi się mocno na zawodnikach z wygasającymi umowami. Ciekawe informacje w tym kontekście podaje "Diario Sport".

Malta - Mołdawia. SKRÓT. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport

FC Barcelona na transferowym "polowaniu". To będzie następca Roberta Lewandowskiego?

Wedle dziennika "Barca" może zwrócić się chociażby w stronę Thomasa Partey'a, który mógłby być odpowiedzią na potrzeby klubu w kwestii pozyskania nowego pivota. Na korzyść Ghańczyka działa przy tym fakt, że dobrze zna on realia hiszpańskiej piłki - nim dołączył do Arsenalu był związany przez lata z Atletico Madryt, zaliczył też wypożyczenia do Mallorki i Almerii.

Znacznie bardziej intrygujące są jednak wieści dotyczące potencjalnego pozyskania... nowej "dziewiątki" - zarząd FCB ma mieć na oku sytuację Jonathana Davida, który z dużym prawdopodobieństwem nie przedłuży swojej umowy z Lille OSC. Reprezentant Kanady mógłby w dłuższej perspektywie zostać następcą Roberta Lewandowskiego z prawdziwego zdarzenia, który przecież nie jest już najmłodszym graczem, choć niezmiennie imponuje strzelecką formą.

David w obecnej kampanii zdobył już dla francuskich "Mastifów" łącznie osiem bramek, odnotował też dwie asysty. Co istotne, jest to piłkarz mogący grać również jako cofnięty napastnik lub ofensywny pomocnik, więc istniałaby zawsze możliwość, by zarówno on, jak i "Lewy" znajdowali jednocześnie miejsce w pierwszym składzie "Blaugrany".

FC Barcelona niebawem wróci do zmagań w Primera Division

FC Barcelona tymczasem powróci do zmagań ligowych po przerwie reprezentacyjnej dokładnie 20 października, kiedy to spróbuje swoich sił przeciwko Sevilli. Zapowiada się na to, że to właśnie podczas tej potyczki obejrzymy debiut Wojciecha Szczęsnego w nowych barwach...

Wojciech Szczęsny/Piotr Matusewicz / Piotr Matusewicz / DPPI via AFP/AFP
Robert Lewandowski - FC Barcelona/PAU BARRENA /AFP
Jonathan David/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem