"Lewy" to już prawdziwa ikona Bayernu Monachium i piłkarz, który stanowi o sile wielokrotnych mistrzów Niemiec. Poprzedni sezon zakończył, bijąc rekord legendarnego Gerda Muellera w liczbie bramek w pojedynczych rozgrywkach. O tym, jak istotny jest dla drużyny przekonał także podczas niedawnego spotkania o Superpuchar Niemiec przeciwko Borussii Dortmund (3-1), w którym strzelił dwa gole i zaliczył asystę. Aktualna umowa Polaka z ekipą ze stolicy Bawarii wygasa latem 2023 roku. Medialne spekulacje sugerują, że nie zostanie przedłużona, co więcej - nasz rodak może zostać sprzedany przed jej końcem, gdyż chciałby w swoim życiu podpisać jeszcze jeden, wielki kontrakt. Wśród zainteresowanych drużyn wymieniano między innymi kluby z Wysp. Jak donosi "Sport1", Lewandowski jest jednak dla nich prawdopodobnie zbyt drogi.Tamtejszy dziennikarz, Ian McGarry w swoim podcaście przekazał, iż snajper był oferowany Liverpoolowi, Manchesterowi United i Manchesterowi City. Bayern ma jednak oczekiwać za niego aż sto milionów funtów (117 milionów euro), co jest zbyt wygórowaną kwotą - zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że gracz ma już 33 lata.Dziennikarze spekulują, że "Lewy" mógłby odejść z klubu w 2022 roku, a na jego miejsce Bayern pozyskałby Erlinga Haalanda (aktualnie Borussia Dortmund).TC