"<a class="db-object" title="Bayern Monachium" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-bayern-monachium,spti,3374" data-id="3374" data-type="t">Bayern</a> właśnie powiadomił <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">Barcelonę</a>, że przyjął jej ostateczną propozycję. Umowa została zawarta między wszystkimi stronami" - napisał Fabrizio Romano w nocnym poście. <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> dostał zgodę na opuszczenie Monachium i pojawi się w Barcelonie najprawdopodobniej już w sobotę. Przed końcem weekendu podpisze kontrakt. Jego długość nie jest do końca jasna. Według najnowszych doniesień umowa ma obowiązywać nie trzy - jak do tej pory przekonywano - lecz cztery lata. Lewandowski piłkarzem Barcelony. Bayern otrzyma 50 mln euro O przełomie w sprawie informują również dziennikarze "Bilda" - Tobi Altschaeffl i Christian Falk. "Sprawa zamknięta. Lewandowski podpisuje kontrakt do 2026 roku" - oznajmił ten drugi, podkreślając, że decydująca okazała się ostatnia oferta "Dumy Katalonii. Bawarczycy otrzymają za 33-letniego snajpera 50 mln euro, w tym 5 mln w formie bonusów. W przyszłym tygodniu "Lewy" poleci z hiszpańską drużyną do USA. Tam zadebiutuje w barwach Barcelony. Wszystko wskazuje na to, że meczem z Realem Madryt - 24 lipca w Las Vegas. Zanim to nastąpi, Polak zostanie efektownie zaprezentowany fanom "Blaugrany". Jego powitanie zaplanowano na poniedziałek. Areną fety będzie - najpewniej wypełnione po brzegi - Camp Nou. ZOBACZ TAKŻE: