"Lewy" zdążył już publicznie oświadczyć, że nie wyobraża sobie przyszłości w Monachium. Wydaje się zatem, że jego transfer jest jedynie kwestią czasu, choć od dłuższego czasu brak wyraźnych ruchów mogących sugerować, że jego potwierdzenie jest bliskie. Najnowsze doniesienia "Catalunya Radio" mogą wskazywać, że jest wręcz odwrotnie i finansowe propozycje Barcelony i Bayernu istotnie się rozmijają. Media: Bayern ustalił cenę za Lewandowskiego "Mundo Deportivo" donosiło bowiem, że "Duma Katalonii" jest gotowa wydać na transfer 30 milionów euro, co dla klubu mającego spore długi jest i tak potężną kwotą. Dziennikarze z Katalonii w poniedziałkowy wieczór przekazali, że Bawarczycy oczekują aż 50 milionów, w dodatku - wypłaconych w całości. Z jednej strony - media z Półwyspu Iberyjskiego zapewniają, że Lewandowski cierpliwie czeka na porozumienie stron, z drugiej zaś - specjaliści z Francji (m.in. "L'Equipe") donoszą o zainteresowaniu ze strony PSG. Pojawiały się także sygnały, mogące sugerować przenosiny Polaka do Anglii. Jak zakończy się całe zamieszanie? Tego wciąż nie wiadomo.