Kylian Mbappe to bez wątpienia jedna z trzech - obok Messiego i Neymara - największych gwiazd drużyny Paris Saint-Germain, która strzela jak na zawołanie, ostatnio nawet często asystuje i, krótko rzecz ujmując, robi niezwykłą przewagę nad rywalami "Les Parisiens". Francuz to bez wątpienia jeden z najcenniejszych futbolistów globu - ale czy najcenniejszy? Na pewno nie według popularnego portalu Transfermarkt, który właśnie zaktualizował swoje bazy danych i wywołał niemałe poruszenie swymi najświeższymi obliczeniami. Kylian Mbappe już nie jest najdroższy! Pokonał go Erling Haaland Według klasyfikacji Transfermarktu Mbappe nie jest już najdroższym graczem świata - choć jego wycena się nie zmieniła i dalej wynosi równe 160 mln euro. Napastnika PSG wyprzedził jednak... Norweg Erling Haaland z Manchesteru City, który kosztuje 170 mln euro (o 20 mln więcej w porównaniu do stanu przed aktualizacją). W ogólnym rozrachunku czołowa dziesiątka wygląda następująco (wyniki podane w przybliżeniu): 1. Erling Haaland 170 mln euro 2. Kylian Mbappe 160 mln 3. Vinicius Junior 120 mln 4. Phil Foden 110 mln 5. Jude Bellingham 90 mln 6. Pedri 90 mln 7. Bukayo Saka 90 mln 8. Harry Kane 90 mln 9. Duszan Vlahović 85 mln 10. Jamal Musiala 80 mln Robert Lewandowski daleko w rankingu Transfermarktu. Jest jednak pewne "ale" A jak w tej sytuacji wypadł Robert Lewandowski? No cóż - próżno go szukać nie tylko w pierwszej dziesiątce, ale i w pierwszej setce zestawienia. Kapitan polskiej kadry jest 119., z wartością równą 45 mln euro. Naturalnie jest on najwyżej w rankingu spośród wszystkich "Biało-Czerwonych". Nie ma się jednak czemu dziwić - jednym z kluczowych czynników wpływających na cenę piłkarza jest wiek - a "Lewy" ma już 34 lata i choć dalej pokazuje w barwach FC Barcelona wyśmienitą formę fizyczną, to jest już bliżej niż dalej zakończenia kariery. Dla porównania - będący w podobnym do "RL9" wieku Leo Messi jest 101. i kosztuje według Transfermarktu 50 mln euro. Kylian Mbappe stał się bohaterem drugiego najdroższego transferu w dziejach Wracając na moment do Kyliana Mbappe - jest on nie tylko drugim najdroższym graczem planety, ale również jego przenosiny do PSG sprzed pięciu lat są cały czas drugim najdroższym transferem w dziejach piłki nożnej. AS Monaco dostało za niego w 2017 roku 180 mln euro. Pod tym względem przebija go jedynie... kolega z drużyny, Neymar, za którego PSG zapłaciło "Barcy" 222 mln. Choć "kolega" to może określenie zbytnio na wyrost, ponieważ obaj panowie zdają się za sobą niespecjalnie przepadać, co nie umyka uwadze mediów... Zobacz także: Austriacki klub wyśmiewa gigantów. Oberwało się także Lewandowskiemu