Lewandowski w listopadzie, w starciu z Osasuną już w 30. minucie obejrzał drugą, żółtą kartkę i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Schodząc z murawy wykonywał gesty, które odczytane zostały jako krytyka decyzji arbitra. Władze La Liga zdecydowały się nałożyć na niego karę zawieszenia na trzy mecze. Pierwszym z nich miało być starcie z Espanyolem. Jak się jednak okazuje, przymusowa pauza... odsunie się w czasie. W piątek sąd do spraw spornych w Madrycie przekazał, że karę naszego rodaka "zamrożono", a tym samym będzie on mógł w sobotę zagrać. Ruch ten budzi w Hiszpanii spore kontrowersje - tuż po ogłoszeniu decyzji organu sprawiedliwości oświadczenie wydali włodarze lokalnego rywala, którzy uznali taki obrót spraw za "niesprawiedliwy". Dziennikarze donosili również, że w akcie dezaprobaty nie wyślą oni na spotkanie swojej oficjalnej delegacji. "Lewy" wraca do gry! Polak na okładkach gazet Kwestia powrotu Lewandowskiego do gry to jeden z najważniejszych tematów w sobotnich wydaniach hiszpańskich gazet. "Gorące derby" - pisze "Sport", odwołując się naturalnie do zamieszania wokół Polaka. "Będzie mógł grać dzięki nieoczekiwanym środkom zapobiegawczym" - dodano. "Derby z Lewym" - pisze z kolei "Mundo Deportivo" Nasz rodak dzięki temu, że najprawdopodobniej wystąpi w meczu (o ile Xavi Hernandez nie zdecyduje inaczej, w co trudno jednak wierzyć) stanie przed szansą na poprawienie strzeleckiego dorobku w tym sezonie. Dotąd w meczach La Liga trafiał już 13 razy. Pierwszy gwizdek sędziego w meczu FC Barcelona - Espanyol o godzinie 14:00. Relacja "na żywo" w Interii.