- Jak słyszysz na Camp Nou swoje imię skandowane przez tysiące kibiców, to jest to coś niesamowitego. Mogę im powiedzieć tylko: "mucias gracias" - cieszył się po wygranej z Viktorą Pilzno (5-1) Lewandowski. W 34. minucie Polak przyjął piłkę na linii pola karnego, przymierzył po długim słupku i w taki sposób podwyższył prowadzenie Barcelony na 2-0. Z kolei tuż przed zakończeniem pierwszej części uderzeniem głową wykończył dośrodkowanie Dembele, a hattrick skompletował w 68. minucie, gdy znów z dystansu pokonał bramkarza gospodarzy. Dzięki temu Lewandowski na koncie ma już 89 bramek w LM. Lewandowski: Dobrze się tu bawię - Czuję się niesamowicie, w końcu Liga Mistrzów to coś niesamowitego, zwłaszcza, gdy grasz w niej pierwszy mecz na Camp Nou. Jestem z nas dumny. Skompletowałem hattrick i zdobyliśmy pięć bramek. Od pierwszej minuty mieliśmy mecz pod kontrolą i wiedzieliśmy, że wygramy. Musimy dobrze grać bez względu na fazę. Musimy być skupieni i głodni. Musimy wygrywać i zdobywać wiele bramek - podkreślał Lewandowski w pomeczowym wywiadzie dla telewizji. Lewandowski z nowym pseudonimem! Kreatywność Hiszpanów nie zna granic Polak błyskawicznie wkomponował się w ekipę Xaviego. W czterech spotkaniach La Liga zdobył pięć bramek, a teraz dołożył do tego hattrick w LM. - Dobrze się tutaj bawię. Mam dużo fenomenalnych kolegów, którzy mają doskonała technikę. W trakcie meczu dokonaliśmy kilku zmian i pokazaliśmy dobrą grę. Wszyscy chcą grać jak najwięcej i pokazywać się z dobrej strony - podkreślał Polak. Lewandowski wymijająco o Bayernie Monachium Za tydzień poprzeczka idzie jednak w górę, bo rywalem Katalończyków będzie były klub Lewandowskiego - Bayern Monachium, który na inaugurację pokonał Inter Mediolan 2-0. Na pytanie o powrót na Allianz Arena Polak odpowiedział jednak tak, by w żaden sposób nie wywołać kontrowersji, ani też nie pompować balonika. - Wiem, że cały następny tydzień jest dla nas bardzo ważny i nie mówię tylko o Lidze Mistrzów. Jeszcze nie myślałem o meczu z Bayernem, mamy do niego jeszcze kilka dni. Teraz w każdym spotkaniu musimy udowadniać, że umiemy grać dobrze. Przed nami trudne spotkania i musimy być gotowi - zaznaczył Polak. Lewandowski: "Muchas gracias" Na koniec rozmowy Lewandowski został poproszony o powiedzeniu kilku słów po hiszpańsku, ale jednak szybko zdecydował się przejść na angielski. - Jak słyszysz na Camp Nou swoje imię skandowane przez tysiące kibiców, to jest to coś niesamowitego. Mogę im powiedzieć tylko: "muchas gracias" - zakończył Lewandowski. PJ