Lewandowski złożył obietnicę, wszystko się nagrało. Gorąco przed meczem Polaków
Reprezentacja Polski w poniedziałek rozpoczęła drugie zgrupowanie pod wodzą Jana Urbana. Tym, który wywołał największe poruszenie wśród kibiców pod hotelem, był oczywiście Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski otrzymał propozycję wymiany stworzonej przez fana karykatury na jego koszulkę. Skończyło się tym, że "Lewy" obiecał nie tylko koszulkę, ale także bilet na mecz.

Pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą Jana Urbana z pewnością należy uznać za udane. Biało-Czerwoni zdołali bowiem sensacyjnie zremisować 1:1 z Holandią w hitowym meczu wyjazdowym, a kilka dni później ze spokojem wypełnili cel minimum, jakim było zwycięstwo w rewanżowym spotkaniu z Finlandią na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Podopieczni Urbana wygrali 3:1.
Podczas tego zgrupowania z pewnością poprawiła się także pozycja Roberta Lewandowskiego w oczach kibiców. Po aferze, jaka wybuchła w ostatnich dniach pracy Michała Probierza, poprawa wizerunku "Lewego" była niezbędna. Przyjście Jana Urbana do reprezentacji oczyściło atmosferę wokół kadry, a także samego Lewandowskiego, który odzyskał opaskę kapitana.
Lewandowski obiecał kibicowi bilet. Wszystko nagrali
W lepszym nastroju nowy-stary kapitan kadry mógł wrócić do klubu. W Barcelonie wiodło mu się ze zmiennym szczęściem, ale po przyjeździe na październikowe zgrupowanie nie widać było u "Lewego" gorszego nastroju po bolesnej porażce z Sevillą. Wręcz przeciwnie, kapitan reprezentacji kipiał dobrym humorem, co widać na vlogu, który pojawił się na kanale YouTube "Łączy Nas Piłka".
Jedna z sytuacji przykuła szczególną uwagę. Pod hotelem Polaków czekał kibic z przygotowaną karykaturą ze ślubu Lewandowskiego. Fan zaproponował wymianę karykatury na koszulkę "Lewego". Wobec tego, że nasz napastnik nie miał przy sobie żadnej koszulki, zaproponował, że spróbują się wymienić po meczu. Na co kibic odpowiedział, że nie będzie go na meczu.
Wobec tego Lewandowski obiecał, że załatwi bilet kibicowi, a potem dodał, że koszulkę również zorganizuje. Wszystko zostało skwitowane uściskiem dłoni i wielką radością fana. - Bardzo panu dziękuję, normalnie się zaraz popłaczę - powiedział uradowany kibic, a na końcu pokazał do kamery całą karykaturę.











