Sytuacja przed rewanżowym meczem była niezwykle napięta. We Włoszech FC Barcelona zremisowała z SSC Napoli 1:1, lecz na swoim terenie wcale nie zamierzała być gościnna. Worek z bramkami został rozwiązany już po kwadransie, gdy do siatki trafił Fermin Lopez. Po dwóch minutach wynik podwyższył Joao Cancelo. I choć w 30. minucie bramkę kontaktową zdobył obrońca SSC Napoli - Amir Rrahmani, ostatni głos należał do FC Barcelona. A dokładniej do Roberta Lewandowskiego. Reprezentant Polski w 83. minucie wykończył kapitalną akcję zespołową FC Barcelona. Ilkay Gundogan posłał podanie prostopadłe do wprowadzonego z ławki Sergiego Roberto, a ten wystawił ją Robertowi Lewandowskiemu, który zanotował swoje 94. trafienie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski zabrał głos po mecz FC Barcelona - SSC Napoli Po spotkaniu Robert Lewandowski porozmawiał z reporterem i komentatorem Polsatu Sport - Bożydarem Iwanowem. Mówił między innymi o tym, że rzadko dostawał piłkę, a Barcelona miała problem z szybszym "domknięciem" spotkania. I dodał: - Każde moje podanie czy próba strzału z mojej perspektywy dodaje mi pewności. Nawet, gdy jest to strzał nieczysty lub niecelny. To bodziec motywacyjny, mam więcej chęci do grania. A gdy podań jest mniej, to wewnętrzne myślenie, że zaraz dostanę tę piłkę, spada. Cierpliwość i wiek pomagają w tym aspekcie. Jeśli to poprawimy, na pewno możemy być groźniejszą drużyną. A jednak, niebywałe doniesienia o Robercie Lewandowskim. W Hiszpanii grzmi o decyzji Barcelony Liga Mistrzów. Robert Lewandowski zdziwiony formułą losowania Na koniec Robert Lewandowski odniósł się do piątkowego losowania dalszej drabinki Ligi Mistrzów. Reprezentant Polski nie krył zdziwienia, gdy Bożydar Iwanow poinformował go, że FC Barcelona pozna już nie tylko swojego ćwierćfinałowego rywala, ale i potencjalnych przeciwników w półfinale. A zapytany o to, na kogo chciałby trafić, stwierdził: Na koniec, rzutem na taśmę, Robert Lewandowski został zapytany jeszcze o to, czy przed zbliżającym się meczem La Liga z Atletico Madryt oraz zgrupowaniem reprezentacji Polski z jego zdrowiem jeszcze wszystko okej. - Tak, wszystko dobrze - zadeklarował kapitan naszej kadry narodowej.