Presja, jaka ciążyła nad FC Barcelona przed jej rewanżowym starciem z Napoli w Lidze Mistrzów, była ogromna - i przyznał to po końcowym gwizdku sam menedżer "Blaugrany", Xavi Hernandez. Porażka z zespołem "Azzurrich" zostałaby w Hiszpanii odczytana jako wyjątkowo poważny cios, ale... scenariusz klęski się nie sprawdził. Ba, mistrzowie Hiszpanii z poprzedniego sezonu w raczej pewnym stylu odprawili klub z Kampanii. "Barca" zatriumfowała 3:1, a ostatniego gola w trakcie starcia, w 83. minucie, odnotował Robert Lewandowski, który piłkę otrzymał od Sergiego Roberto po jego kapitalnej akcji. "Lewy" co prawda zebrał tak czy inaczej nieco krytyki, ale zrobiło się też głośno o pozytywach związanych z Polakiem. Xavi nie gryzie się w język po wygranej Barcelony. "Mówiono, że jesteśmy błaznem Ligi Mistrzów" Robert Lewandowski błyszczy w fazie pucharowej LM. Liczby mówią same za siebie Jak bowiem zauważył serwis "Squawka" Lewandowski trafiając przeciwko Napoli we wtorkowy wieczór odnotował... 13 bramkę w swoich 13 ostatnich występach w fazie pucharowej Champions League, co jest bez wątpienia więcej niż dobrym wynikiem: Do tego wszystkiego "RL9" w trakcie owych starć zapisał na swoim koncie też sześć asyst i choć miażdżąca większość tych statystyk dotyczy jego przygody z Bayernem Monachium, to być może wciąż będzie szedł za ciosem w barwach FCB. Dwa gole strzelone Alexowi Meretowi (pierwszy z nich - w lutym) wyglądają na dobry start... Ostatni gwizdek i się zaczęło. Co za sceny w szatni Barcelony, wszystko uchwyciła kamera FC Barcelona niedługo zmierzy się w hicie z Atletico Madryt FC Barcelona już w piątek pozna swoich kolejnych rywali w Lidze Mistrzów, z którymi tym razem zmierzy się na poziomie 1/4 finału. 13 marca poznamy tymczasem ostatnich ćwierćfinalistów - będą to dwa kluby z par Atletico Madryt - Inter Mediolan oraz Borussia Dortmund - PSV Eindhoven. W niedzielę zaś "Duma Katalonii" powróci do zmagań w Primera Division i zmierzy się z... wspominanym już Atletico, które w tabeli zajmuje miejsce tuż za podopiecznymi Xaviego. Pierwszy gwizdek usłyszymy w tym przypadku 17 marca o godz. 21.00.