Po przejściu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelona niemal jasnym stało się, że Holender rozpocznie sezon w innym klubie. Policzkiem dla niego było zabranie mu numeru "9" i przekazanie go Polakowi. Robert Lewandowski "zabrał" numer 9 z pleców Memphisa Depaya w FC Barcelona To także zmotywowało Depaya, by spróbować swoich sił w nowym klubie. Mocno zainteresowany pozyskaniem go był Juventus, a na szali jest dwuletni kontrakt indywidualny z włoskim klubem. Według dziennikarza Matteo Moretto z "Revelo" zawodnik i "Stara Dama" dogadali się, teraz pozostało ustalenie jego transferu z FC Barceloną, co nie powinno stanowić problemu. W ekipie z Turynu holenderski napastnik zastąpić ma Alvaro Moratę. Czytaj także: Wielki wstrząs w sprawie Messiego. Nie mogą w to uwierzyć! I jeszcze Neymar Nowe zarobki Depaya szacuje się na siedem milionów za sezon gry. Barcelona nie będzie utrudniać odejścia Holendra, odda go za symboliczną kwotę lub za darmo, bo także pozyskała go na zasadzie wolnego transferu przed rokiem.