Za Katalończykami bardzo udane spotkanie z Athetic Bilbao. Po 22 minutach Barcelona prowadziła już 3-0, a Robert Lewandowski na koncie miał bramkę i asystę. Dzięki temu dorobkowi kapitan reprezentacji Polski zasłużył na notę 8.4, która dała mu miejsce w "11 kolejki" La Liga, a Barcelona ostatecznie pokonała Athletic 4-0. Bank rozbił jednak Dembele, który strzelił bramkę i miał trzy asysty. Takimi statystykami Francuz zasłużył na najwyższą ocenę - 10. Do "11" wybranych zostało jeszcze dwóch zawodników Barcelony: Alejandro Balde (7.6) oraz Sergi Roberto (8.8), który w końcówce meczu został jednak zniesiony z murawy z kontuzją barku i do końca rundy już nie zagra. Barcelona jest najliczniej reprezentowany klubem w "11" kolejki. Do składu nie załapał się za to żaden zawodnik Realu Madryt, mimo że "Królewscy" pokonali Sevillę 3-1 i ciągle są liderami tabelami z trzema punktami przewagi nad Katalończykami. "11" kolejki według portalu Who Scored: Dzięki bramce strzelonej Athletico, Lewandowski umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców. Polak ma już 12 trafień, czyli o pięć więcej niż kolejni zawodnicy w zestawieniu snajperów. To dlatego Lewandowski wybrał Barcelonę? To zdjęcie mówi wszystko! Teraz jednak przed Katalończykami zdecydowanie trudniejsze zadanie, bo już w środę na Camp Nou przyjeżdża Bayern Monachium. Być może nawet ważniejszy mecz zostanie rozegrany wcześniej, bo Inter Mediolan podejmuje Viktorię Pilzno (początek o godz. 18:45). Jeśli straci punkty, Barcelona będzie miała jeszcze szansę na wyjście z grupy. Jeśli jednak Włosi zwyciężą, spotkanie Barcelona - Bayern będzie miało już tylko wymiar prestiżowy. FC Barcelona - Bayern Monachium. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie FC Barcelona - Bayern Monachium w środę o godz. 21. Transmisja w Polsat Sport Premium 1 i na Polsat Box Go, relacja na Sport.Interia.pl. PJ