Robert Lewandowski zajął czwarte miejsce w wyścigu po Złotą Piłkę AD 2022. Tuż po uroczystej gali w Paryżu zapewnił, że to jeszcze nie koniec jego snajperskich wyczynów. "Wciąż podążam. I na razie nie zamierzam się zatrzymywać" - napisał w mediach społecznościowych". Słowa te potwierdził już trzy dni później, w najbliższej kolejce ligowej. Na Camp Nou Barcelona pokonała Villarreal 3-0. Dwie pierwszy bramki zdobył "Lewy". Dla polskiego napastnika były to gole numer 600 i 601 w zawodowej karierze. Przełamał więc kolejną snajperską barierę. Przed nim w XXI wieku dokonali tego tylko Cristiano Ronaldo i Lionel Messi. CR7 w tym stuleciu pokonywał bramkarzy rywali 817 razy, z czego aż 117 w reprezentacji Portugalii. Daje mu to miano rekordzisty świata pod względem goli strzelonych dla drużyny narodowej. Messi ma na koncie 781 trafień (90 dla Argentyny). Lewandowski skuteczny jak nigdy. Dla "Barcy" trafia najczęściej Co ciekawe, Lewandowski na żadnym wcześniejszym etapie kariery nie był bardziej skuteczny niż obecnie. Świadczy o tym średnia bramek na mecz. Po przeprowadzce do Barcelony wynosi dokładnie 1,14. To pozwoliło Polakowi pojawić się w Klubie 600 jeszcze przed mundialem. Kapitan reprezentacji Polski już teraz jest najlepszym strzelcem w historii drużyny narodowej. Do tej pory strzelił 76 goli. Można być niemal pewnym, że już niebawem poprawi ten dorobek. Pierwsza okazja nadarzy się 16 listopada w meczu z Chile, stanowiącym ostatni sprawdzian "Biało-Czerwonych" przed wylotem na finały MŚ do Kataru. Wszystkie bramki Lewandowskiego: Znicz Pruszków - 21 (średnia na mecz 0,66) Lech Poznań - 41 (0,5) Borussia Dortmund - 103 (0,55) Bayern Monachium - 344 (0,92) FC Barcelona - 16 (1,14) Reprezentacja Polski - 76 (0,57) RAZEM: 601 goli ZOBACZ TAKŻE: