Po zakończeniu poprzedniego sezonu ligowego, w którym Barcelona nie wywalczyła żadnego trofeum, a "Lewy" nie obronił korony króla strzelców, przyszedł czas na zadania związane z reprezentacją. Kapitan "Biało-Czerwonych" był pewniakiem do pierwszej jedenastki na Euro 2024, ale kontuzja odniesiona tuż przed turniejem w Niemczech spowodowała, że wystąpił tylko w drugiej połowie meczu z Austrią i od początku z Francją, gdzie strzelił gola po powtórzonym rzucie karnym. Następnie zawodnik udał się na wakacje, po których Lewandowski wrócił już do klubu. W poniedziałek przeszedł badania medyczne, a we wtorek wziął udział w zajęciach z zespołem. Tak Barcelona określiła powrót Lewandowskiego "Wygląda na to, że wrócił do formy" - napisała "Duma Katalonii" w mediach społecznościowych, publikując wizerunek Polaka, który pręży muskuły. 35-latni napastnik znowu mógł trenować pod okiem Flicka. Obaj znają się dobrze z Bayernu, gdzie szczególnie w sezonie 2019/20 wywalczyli wszystkie możliwe trofea z Ligą Mistrzów włącznie. Ponieważ 2020 był to rok, kiedy zaczął się COVID-19 i musiano zrobić przymusową przerwę we wszystkich rozgrywkach, to redakcja "France Football", która przyznaje prestiżową "Złotą Piłkę", zdecydowała się wtedy nie przeprowadzać plebiscytu, a Lewandowski był raczej pewniakiem do jego wygrania. Niemiecki szkoleniowiec dobrze pamięta Polaka i jego klasę. "Jest niesamowity na boisku. Ma to, czego mi brakowało teraz na treningach, czyli zdobywa bramki. Nie potrzebuje wielu szans, aby strzelać gole. Teraz my potrzebujemy wielu okazji, aby zdobywać bramkę na treningach, ale on tego nie potrzebuje" - mówił niedawno. Asystentem Flicka w Barcelonie jest Thiago Alcantara, który był częścią tej świetnej ekipy Bawarczyków, a potem przeniósł się do Liverpoolu. I po bieżących rozgrywkach były reprezentant Hiszpanii, pochodzący z Brazylii, zdecydował się zakończyć karierę, ale został przy piłce. Nie tylko Lewandowski, Christensen też już trenuje Razem z "Lewym" we wtorek do treningów w "Dumie Katalonii" powrócił inny reprezentanta kraju - Andreas Christensen, który grał na Euro 2024 z Danią. To pierwsi gracze spoza Hiszpanii, którzy rozpoczęli treningi przed nowym sezonem, a w środę mają to samo zrobić Niemcy - Marc-Andre ter Stegen i Ilkay Gündogan. Na razie z resztą drużyny nie mogą trenować leczący się zawodnicy, czyli: Frenkie de Jong, Gavi, Pedri i Ronald Araujo. Urugwajczyk właśnie był w Finlandii, gdzie przeszedł operację, która wykluczy go z gry na około cztery miesiące. FC Barcelona zmagania w La Lidze zainauguruje 17 sierpnia. Podopieczni Flicka zagrają o 21.30 na wyjeździe z Valencią.