FC Barcelona jest już naprawdę blisko zgarnięcia mistrzostwa Hiszpanii. Ekipa z Camp Nou 26 kwietnia miała przy tym kolejną szansę na to, by wykonać wyraźny krok w stronę osiągnięcia ostatecznego sukcesu w lidze w tym sezonie. Po tym, jak Real Madryt uległ zaskakująco 2-4 Gironie, "Blaugranie" wystarczyło bowiem jedynie wygrać z Rayo Vallecano, by powiększyć swoją przewagę nad "Królewskimi" do 14 "oczek". W środę jednak "Los Franjirrojos" pokrzyżowali skutecznie wszelkie zamiary "Dumy Katalonii" i zatriumfowali na Campo de Futbol de Vallecas 2-1. Jeśli jednak można uznać, że potyczka ta przyniosła coś pozytywnego dla "Barcy", to... było to przełamanie Roberta Lewandowskiego. Głośno o Lewandowskim po wpadce Barcelony. Polak został wskazany palcem Barcelona przegrywa, ale... Lewandowski w końcu strzela! Kapitan polskiej kadry nie był bowiem w stanie znaleźć drogi do siatki przez cztery pełne spotkania - a w ogólnym rozrachunku w ciągu ostatnich dwóch miesięcy tylko raz zaliczył mecz z trafieniami (dwa gole przeciwko Elche 1 kwietnia). Gdy więc udało mu się w Madrycie pokonać Stole Dimitrievskiego, kibice mogli nieco odetchnąć z ulgą licząc na to, że "RL9" będzie szło już tylko lepiej. Kataloński dziennik "L'Esportiu" przy tej okazji postanowił nadać napastnikowi nieoczekiwanie przydomek... "Natarczywy". Jego bramkę określił zaś mianem "gola nadziei" - trudno jednak powiedzieć, czy chodziło bardziej o to, że dzięki jego wyczynowi FCB nieco zmobilizowała się na końcówkę spotkania, czy może bardziej o to, że fani mają prawo mocniej ściskać kciuki za jego dyspozycję na finiszu sezonu. Zaczyna się, Leo Messi stawia zaskakujące żądania. Chodzi o Roberta Lewandowskiego. Przesada? Robert Lewandowski szansę na kolejnego gola będzie mieć w sobotę Następną sposobność do tego, by poprawić swój bilans, Lewandowski będzie mieć już w najbliższą sobotę - wówczas to jego drużyna zagra na własnym terenie z Realem Betis. Niedługo później "Barca" zmierzy się też z Osasuną (2 maja). Niektóre z kolejnych potyczek zapowiadają się dosyć wymagająco - najpierw podopiecznych Xaviego Hernandeza czekają zmagania w derbach miasta przeciwko Espanyolowi, a następnie trzeba będzie znaleźć sposób na dobrze prezentujący się w obecnej kampanii Real Sociedad. "Blaugrana" sezon zakończy 4 czerwca w Vigo starciem przeciw Celcie. Barcelona naprawdę może to zrobić. Xavi przekonany. Problem dla Roberta Lewandowskiego