Robert Lewandowski pojawił się w Barcelonie latem 2022 roku. Wybór miejsca zamieszkania nie stanowił dla niego wielkiego dylematu. Wybrał dom w Castelldefels, gdzie zamieszkiwał swego czasu m.in. Lionel Messi. Od ośrodka treningowego 20 minut jazdy samochodem. Polski snajper od jakiegoś czasu posiada dom na Majorce. Teraz kupił kolejny, tym razem w Katalonii. Mieści się w miejscowości Garraf, niecałe 100 km od stolicy regionu. Hiszpanie ogłaszają ws. Szczęsnego. Nie mają wątpliwości, pozostały godziny Lewandowski nabył kolejną nieruchomość. Tutaj ma zamieszkać z najbliższymi Hiszpańskie media spekulują, że 36-latek właśnie tam zdecyduje się zamieszkać z rodziną po zakończeniu kariery. O jego planach świadczyć ma gruntowna przebudowa nabytej rezydencji. Co ciekawe, remontem generalnym zajmują się wyłącznie pracownicy z Polski. "Lewandowski uważa, że Polacy pracują najlepiej i zrobią mu wszystko w najlepszej cenie" - pisze z wyrzutem "Sport", powołując się na informacje podane w Radiu Katalonia. Oburzenie takim stanem rzeczy wprost wyraża wielu internautów, uważając decyzję "Lewego" za niewytłumaczalną fanaberię. Niewykluczone, że do zatrudnienia robotników innych nacji zniechęciły Polaka incydenty, jakie co jakiś czas notowane są na terenie Camp Nou. Dochodzi tam do bijatyk miedzy brygadami pracującymi przy renowacji stadionu. Ostatnia miała miejsce przed paroma dniami, ale o sprawie pisaliśmy już w maju. Szerzej o tym TUTAJ. Lewandowski przewodzi obecnie klasyfikacji strzelców La Liga. Ma na koncie 12 bramek i dwie asysty. "Duma Katalonii" zajmuję pozycję lidera z trzema punktami przewagi nad Realem Madryt. Okazję na powiększenie dorobku kapitan reprezentacji Polski będzie miał już w niedzielny wieczór. Wicemistrzowie Hiszpanie zmierzą się wówczas na swoim terenie z Sevillą. Początek meczu - godz. 21:00. Relacja live w sportowym serwisie Interii.