Lewandowska chętnie pokazuje chwile wyrwane ze swojego życia w sieci. Przyznała jednak, że to, co pojawia się na Instagramie, nie jest rzeczywistym odbiciem tego, jak funkcjonuje na co dzień. Starannie wybiera treści, którymi chce dzielić się z widzami. Tak było i tym razem. W Hiszpanii aż huczy o Annie Lewandowskiej. Prawda o jej życiu w Barcelonie wychodzi na jaw Robert Lewandowski przyłapany przy stole Robert Lewandowski jest bardzo zaangażowany w swój samorozwój. Do wielu rzeczy w swoim życiu doszedł ciężką pracą i wzmożoną dyscypliną. Jego historia pokazała wielu jego fanom, że upór i ciężka praca popłacają, trzeba jednak odpowiednio podejść do swoich zadań i wyznaczonych celów. Czasem nawet niepozorne ćwiczenia mogą mieć ogromny wpływ na zmiany. Anna Lewandowska wrzuciła na swoje InstaStory nagranie, na którym widać siedzącego przy stole jej męża. Na niemal pustym stole widać jedynie leżący telefon, piłkarz zaś trzymał w ręce niebieski długopis, którym poruszał w różnych kierunkach. Anna Lewandowska zapowiedziała Widać było wyraźnie, że oczy kapitana reprezentacji Polski poruszają się za przemieszczającym się długopisem. Wtedy do akcji postanowiła wkroczyć Lewandowska, która zaczęła opowiadać o tym, co robi jej ukochany. "Gdyby ktoś zapytał, jak się ma w piątkowy wieczór mój mąż, to właśnie jak. Jakby ktoś pytał, jak on się koncentruje, to będzie nasza słodka tajemnica, o której kiedyś powiemy" - zaznaczyła. Szaleństwo Lewandowskiego na WOŚP. Nie do wiary, ile dorzuca do puszki Owsiaka. A to nie koniec Gdy szukała u swojego małżonka potwierdzenia swoich słów, ten tylko mruknął na potwierdzenie, a ona stwierdziła, że to chyba czas, by wyłączyć kamerę i już nie przeszkadzać. Koncentracja na poruszającym się długopisie może być stosunkowo ciekawym ćwiczeniem uważności.