8 stycznia FC Barcelona ograła Athletic Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii - i zrobiła to mając na boisku dwóch Polaków, bowiem oprócz Roberta Lewandowskiego w wyjściowej jedenastce "Dumy Katalonii" znalazł się po raz kolejny Wojciech Szczęsny. Następnego dnia podopieczni Hansiego Flicka poznali też swych kolejnych rywali w walce o trofeum - okazali się nimi zawodnicy Realu Madryt, którzy zatriumfowali nad RCD Mallorca. Tym samym już niebawem obejrzymy pierwsze w tym roku kalendarzowym "El Clasico". Krótko przed - jak zawsze przynoszącym ogromne emocje - starciem "Lewy" udzielił wywiadu dziennikarzom ESPN, Samowi Marsdenowi oraz Moisesowi Llorensowi, podsumowując dotychczasowe występy swojego klubu na różnych frontach. Mógł trafić do Ekstraklasy, a... przejdzie do Manchesteru City za 50 milionów. Szalony hit Lewandowski bez oporu o występach FC Barcelona: Mieliśmy zły okres "Jest zbyt wcześnie, by stwierdzić, czy możemy (wygrać wszystko w bieżącym sezonie)" - powiedział m.in. "RL9". "Oczywiście, jesteśmy w stanie pokonać każdego, ale żeby wygrać wszystko, potrzeba też szczęścia w trakcie sezonu. Mamy niesamowity potencjał, ale potencjał to jedno; mentalność to co innego" - kontynuował. "Dużo już udowodniliśmy, udowodniliśmy naprawdę wiele w kwestii mentalności, ale - na przykład - jeśli chce się wygrać ligę, trzeba wygrywać też 'małe' mecze" - oświadczył napastnik. "Straciliśmy kilka punktów w... nie chcę mówić, że w 'małych' meczach, ale w meczach, które dla ludzi nie były aż tak ważne, ale dla nas powinny właśnie takie być" - orzekł. Lewandowski wypowiedział się również w temacie swoistej "zadyszki" jaka przydarzyła się Barcelonie pod koniec ubiegłego już roku. "Na początku sezonu prezentowaliśmy się bardzo dobrze. Po wielu wygranych starciach i strzelonych golach nadszedł jednak okres, w którym nie graliśmy tak, jak byśmy chcieli" - ocenił wprost. "Może w grudniu nie znajdowaliśmy się na wysokim poziomie, ale ogólnie rzecz biorąc, jeśli spojrzy się wstecz i zwróci uwagę, że mamy tak wielu młodych zawodników, to czasami myślę, że może lepiej, że ten zły czas miał miejsce w grudniu i możemy teraz wyciągać wnioski na przyszłość" - stwierdził. Kolega Szczęsnego i Fabiańskiego przeżył tragedię. Dom spłonął w pożarze Lewandowski o "El Clasico": Chcemy wygrać ten puchar, to będzie naprawdę dobre spotkanie Na koniec "Lewy" odniósł się też bezpośrednio do "El Clasico". "Jestem podekscytowany. Myślę, że ten finał będzie naprawdę dobrym spotkaniem i pokażemy naszą najlepszą piłkę, ponieważ są to zawsze wyjątkowe potyczki. To pierwsza okazja, aby wygrać tytuł (w sezonie - dop. red.). Chcę wygrać ten puchar. My chcemy wygrać ten puchar" - skwitował, doceniając jednak jednocześnie klasę przeciwników. Mecz Real Madryt - FC Barcelona odbędzie się dokładnie 12 stycznia o godz. 20.00. Na transmisję telewizyjną zapraszamy do Eleven Sports 1, na tekstową relację na żywo zapraszamy zaś do Interii Sport - link do niej znajduje się tutaj: