Długo trzeba było czekać na oficjalną prezentację, ale dzisiaj o 18 czasu wreszcie mogliśmy ją obejrzeć. Razem z Lewandowskim pojawił się Joan Laporta, który oficjalnie przywitał Polaka odnosząc się do niego w ojczystym języku. Po chwili Lewandowski odpłacił się tym samym, w języku hiszpańskim grzecznie się przedstawiając i witając z kibicami. - Nazywam się Robert, pochodzę z Polski, gram dla Barcelony - powiedział z uśmiechem w języku swojego nowego pracodawcy. Następnie Lewandowski zapozował do pamiątkowych zdjęć, najpierw z Laportą, później dołączyli jego współpracownicy na czele z Matheu Alemanym, a na koniec wokół Polaka zgromadziły się dzieci grające w amerykańskiej filii akademii Barcy. Robert Lewandowski zaprezentowany w Barcelonie Laporta po raz kolejny przypomniał jak trudnym zadaniem było sprowadzenie Lewandowskiego i dlatego tym mocniej się z tego cieszy. Robert Lewandowski długo musiał czekać na szczęśliwe zakończenie działań, które rozpoczął na dobrą sprawę wraz z zakończeniem minionego sezonu. Już wtedy, po meczu z Wolfsburgiem zapowiedział, że nie ma zamiaru przedłużać kontraktu z Bayernem Monachium, a obie strony muszą znaleźć odpowiednie rozwiązanie. Ostatecznie Bawarczycy otrzymali za 33-letniego snajpera 50 mln euro, w tym 5 mln w formie bonusów. Pierwsza szansa na ujrzenie Polaka na boisku w barwach Dumy Katalonii najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę, kiedy to Barca w Las Vegas zagra z Realem Madryt.