FC Barcelona może odetchnąc z ulgą. Drużyna prowadzona przez Xaviego wywalczyła mistrzostwo Hiszpanii na cztery kolejki przed końcem sezonu. "Duma Katalonii" pokonała na wyjeździe Espanyol 4:2, a z dwóch bramek mógł się cieszyć polski snajper, Robert Lewandowski, który sięgnął po trofeum w swoim pierwszym sezonie w La Lidze. Jak wyliczyli hiszpańscy dziennikarze, był to był to dziewiąty krajowy tytuł kapitana "Biało-Czerwonych" z rzędu. W ośmiu poprzednich latach święcił tryumfy z Bayernem Monachium. Warto przypomnieć, że "Lewy" w styczniu zdobył z Barceloną Superpuchar Hiszpanii. Podopieczni Xaviego pokonali wówczas w finale Real Madryt 3:1. Teraz piłkarze rozpoczęli huczne świętowanie wywalczenia mistrzostwa kraju. Na oficjalnym kanale klubu z Katalonii na platformie YouTube, kibice mogli śledzić uroczysty przejazd drużyny ulicami Barcelony. Na dachu autokaru nie mogło zabraknąć Polaka. Napastnik pochwalił się kibicom pamiątkową fotką z kolegami, która bije rekordy popularności w sieci. Barbarzyński akt po meczu Barcelony. Ustalono tożsamość, aż trudno uwierzyć Wielkie święto w Barcelonie. Robert Lewandowski w centrum uwagi "Niech żyje Barca!" - napisał Polak na swoim Instagramie i dołaczył fotografię, na której z uśmiechem na ustach pozuje z graczami "Blaugrany". Piłkarze mieli na sobie klubowe barwy. Pod wpisem zawodnika zaroiło się od komentarzy. Fani byli zachwyceni grupową fotką mistrzów Hiszpanii. "Dziękujemy za dołączenie do nas. Kochamy Cię Lewandowski", "Najlepsi gracze", "Robert jesteś najlepszym napastnikiem w historii", "Szaleństwo z zespole", "Dziękujemy, do boju Barca" - pisali kibice. Na zdjęcie Lewandowskiego zareagował oficjalny profil klubu Polaka, który opublikował na Twittterze fotografię zawodnika. "Uśmiech i mówimy La Liga" - czytamy w opisie. Kapitanowi "Biało-Czerwonych" poświęcono kolejny post, bowiem obecność napastnika podczas fety wywołała ogromne poruszenie wśród kibiców, którzy głośno skandowali jego nazwisko. "1. Robert Lewandowski (synonim: maszyna do strzelania bramek)" - napisano o zawodniku. Lewandowski przekroczył wszelkie granice. Tego nie dokonał żaden Polak