Wszystkie mecze w La Liga, wszystkie w Lidze Mistrzów i wszystkie w reprezentacji Polski - tak wyglądał start tego sezonu dla Roberta Lewandowskiego. W lidze tylko raz nie wystąpił w podstawowym składzie i dwa razy został zmieniony, w pozostałych rozgrywkach zaliczał pełne spotkania. Polak i większość jego kolegów z Barcelony ostatnio także sporo podróżowali z reprezentacjami narodowymi, więc Xavi Hernandez w środę zarządził dzień wolny. Jak się jednak okazało, nie wszyscy z tego przywileju skorzystali. Lewandowski przed południem zjawił się bazie treningowej, a spotkał go tam dziennikarz Josep Gomez. Trening podczas dnia wolnego nie był jednak tajemnicą, ponieważ sam Lewandowski na Instagramie umieścił zdjęcie z siłowni. Widnieje pod nim podpis, który mógłby być życiowym motto 34-letniego napastnika. "Bez wymówek w wolne dni, czas na trening" - napisał Lewandowski. Część fanów jest pod wrażeniem pracowitości Polaka. "Wyjątkowa mentalność", "Pracowitość wywieziona z Monachium", "Naprzód Lewangoalski" - to niektóre komentarze pod zdjęciem polskiego napastnika. Lewandowski zdecydował się na trening, mimo że w najbliższym czasie nie będzie miał okazji, by stęsknić się za piłką. W ciągu 30 dni Barcelona zagra dziewięć meczów, w tym dwa kluczowe spotkania Ligi Mistrzów z Interem Mediolan oraz prestiżowy mecz z Realem w Madrycie. Mallorca - FC Barcelona. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Do rozgrywek La Liga Katalończycy powracają już w sobotę , gdy na wjeździe zmierzą się z Mallorcą. Spotkanie o godz. 21, transmisja w Canal+, relacja na Sport.Interia.pl. Po sześciu kolejkach Barcelona zajmuje drugie miejsce w tabeli z dwoma punktami straty do Realu Madryt. Polak broni również pozycji lidera klasyfikacji strzelców - w sześciu meczach zdobył osiem goli, o dwa więcej niż Borja Iglesias z Betisu Sewilla. PJ