Robert Lewandowski nie weźmie udziału w czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski - ta decyzja wywołała niemałe kontrowersje w kraju nad Wisłą. Wielu kibiców zarzuca kapitanowi, że ten zaczyna traktować kadrę narodową "po macoszemu". Sezon klubowy dobiegł już końca, a Robert Lewandowski właśnie potwierdził, że zostanie w FC Barcelona na kolejną kampanię. Polski napastnik zrobił to w rozmowie z dziennikiem "AS". Dla mnie nie ma tematu opuszczenia Barcelony. Zostanę na następny sezon - wyznał wprost kapitan reprezentacji Polski. Ter Stegen przesadził. Gorąco w Barcelonie, Wojciech Szczęsny pogodzony z losem Lewandowski skupia się na grze w Barcelonie. "Mój wiek biologiczny wynosi 30 lat" Później Robert Lewandowski dodał, że w tym momencie myśli tylko o swoim klubie i chce zostać w nim tak długo, jak pozwoli mu na to jego ciało. - W swojej karierze zdobyłem ponad 30 tytułów. Ale jestem gotowy na więcej. Czuję się bardzo silny fizycznie. Mój wiek biologiczny wynosi obecnie 30 lat. Myślę, że to wcale nie jest źle. Tak właśnie się czuję. Ostatecznie chodzi o to, co mówi mi serce i rozum - dodał Polak. Już niebawem Robert Lewandowski rozpocznie swój czwarty sezon w FC Barcelona. Do tej pory Polak zdobył z "Dumą Katalonii" dwa tytuły mistrzowskie, Puchar Króla i dwa Superpuchary Hiszpanii. Z pewnością wierzy w to, że pod wodzą Hansiego Flicka w sezonie 2025/26 uda mu się wygrać drugą w karierze Ligę Mistrzów. Chaos po triumfie PSG. Paryż w ogniu, 500 km dalej auto wjechało w kibiców Władze FC Barcelona zapowiedziały już, że nie sprowadzą żadnego nowego napastnika podczas letniego okna transferowego, ponieważ mają Roberta Lewandowskiego. Swoimi minutami na tej pozycji Polak będzie dzielił się z Ferranem Torresem.