Manchester City, Real Madryt i AC Milan - to lista rywali, z którymi FC Barcelona zmierzy się podczas tournée w USA. Mecz "Dumy Katalonii" w ekipą Pepa Guardioli zostanie rozegrany już w nocy z wtorku na środę o godzinie 1.00 czasu polskiego. Przed startem rozgrywek La Liga podopieczni trenera Hansiego Flicka zagrają jeszcze z AS Monaco o Puchar Gampera. Mecze towarzyskie to okazja dla nowego trenera Hansiego Flicka na to, by lepiej poznać swoich podopiecznych i wdrożyć do gry drużyny swoją myśl szkoleniową. O współpracy ze swoim znajomym z czasów gry dla Bayernu Monachium, a także trudnej minionej kampanii wypowiedział się podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych Robert Lewandowski. - Poprzedni sezon nie był dla nas perfekcyjny. Nie był także perfekcyjny dla mnie. Ale jesteśmy Barceloną i dlatego musimy się poprawić. Nie tylko ja, ale cała drużyna - powiedział napastnik reprezentacji Polski, cytowany przez oficjalny portal FC Barcelona. I dodał: Chcieli zastąpić Lewandowskiego, a teraz takie wieści. Barcelona może nie mieć wyboru FC Barcelona. Robert Lewandowski wprost o Hansim Flicku Robert Lewandowski nie omieszkał także podzielić się swoją opinią dotyczącą Hansiego Flicka i jego pomysłu na futbol. - To facet, który chce, byśmy patrzyli do przodu i grali ofensywny futbol. Jestem pewien, że w nowym sezonie będę w stanie strzelić więcej goli. Ale musimy także pracować nad fazami przejściowymi i przechodzeniem z ataku do obrony, by unikać tracenia tak wielu bramek - ocenił sytuację "Lewy". Plan Barcelony legnie w gruzach? To byłby hit, w akcji... Pep Guardiola Robert Lewandowski odniósł się także do gorących plotek transferowych, mówiących o możliwych wzmocnieniach Barcelony. W medialnych przekazach niczym mantra wracają zwłaszcza nazwiska tegorocznych mistrzów Europy - Daniego Olmo oraz Nico Williamsa. Polak krótko odniósł się do tej kwestii.