Robert Lewandowski ma obecnie jeden z najtrudniejszych okresów w całej piłkarskiej karierze. Kwalifikacje do Euro 2024 również rozpoczęły się dla niego fatalnie. Kapitan reprezentacji Polski ostatnio nie strzela bramek i nie może znaleźć swojej znakomitej formy, jaką dysponował jeszcze przed mistrzostwami świata w Katarze. Mecz domowy z reprezentacją Albanii brzmi jak znakomita okazja, żeby przełamać złą passę. Robert Lewandowski będzie starał się odczarować nie tylko swoją strzelecką formę w szerokim kontekście, ale również konkretny obiekt, na którym wystąpi. Kapitan reprezentacji Polski na PGE Narodowym w Warszawie nie zdobył gola od... 571 dni. Od 2 września 2021 roku Robert Lewandowski strzelił łącznie osiem bramek dla reprezentacji Polski - siedem z nich padło jednak na stadionach poza Polską. Wyjątkiem jest bramka strzelona Szwecji w barażach do mistrzostw świata - tamto spotkanie zostało rozegrane na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Lewandowski na PGE Narodowym ostatnio strzelał... Albanii! Po 571 dniach Robert Lewandowski podejmie kolejną próbę odczarowania PGE Narodowego. Co ciekawe, ostatnim zespołem, któremu strzelił gola na tym stadionie była właśnie reprezentacja Albanii. Tamto spotkanie zostało rozegrane w ramach eliminacji do mistrzostw świata - Polacy wygrali wówczas 4:1, a kapitan zdobył gola na 1:0. Kibice, którzy tego wieczora zasiądą na trybunach PGE Narodowego z pewnością liczą na to, że tym razem "Biało-czerwoni" staną na wysokości zadania i zdobędą pierwsze punkty w fazie grupowej eliminacji do Euro 2024. Po porażce z Czechami podopieczni Fernando Santosa, jak i sam Portugalczyk, mają wiele do udowodnienia. Przełamanie długiej serii bez bramki Lewandowskiego na tym obiekcie z pewnością byłoby miłym dodatkiem do cennego zwycięstwa. Pierwszy gwizdek tego spotkania wybrzmi o godzinie 20:45. Dla Albańczyków będzie to inauguracja w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024 w Niemczech. Arbitrem głównym tego spotkania będzie Słoweniec, Slavko Vincić.