Lewandowski może już się szykować, wieszczą wielki transfer. Są tylko dwie opcje
FC Barcelona w sezonie 2024/25 gra znakomicie, ale cierpi na jeden poważny brak kadrowy w postaci braku nominalnego lewoskrzydłowego, który prezentowałby odpowiedni poziom sportowy. Jednym z poszkodowanych w takich realiach jest oczywiście Robert Lewandowski, który posiada ograniczoną liczbę partnerów do współpracy w pierwszej linii. Fabrizio Romano donosi jednak, że już latem "Duma Katalonii" ruszy na zakupy.
Współpraca Roberta Lewandowskiego z Laminem Yamalem i Raphinhą w pierwszej połowie sezonu 2024/25 układa się rewelacyjnie. Hiszpan i Brazylijczyk są jednak jedynymi skrzydłowymi grającymi na wysokim poziomie, z którymi polskiemu napastnikowi gra się naprawdę dobrze. Na przestrzeni całego sezonu taka liczba ofensywnych piłkarzy może okazać się za mała, a Ferranowi Torresowi i Ansu Fatiemu wciąż bardzo daleko to ich poziomu.
Wszystko wskazuje na to, że latem FC Barcelona ruszy na poważne zakupy, aby wzmocnić pozycję lewoskrzydłowego. Fabrizio Romano podaje, że w tym momencie na poważnie brani są tylko dwaj kandydaci. Obaj uchodzą za wielkie gwiazdy w swoich krajach.
Fabrizio Romano: Barcelona rozważa tylko dwóch piłkarzy. Chodzi o transfer lewoskrzydłowego
Włoski dziennikarz informuje, że "Duma Katalonii" rozważa tylko dwie opcje - transfer Nico Williamsa z Athletic Club lub Rafaela Leao z AC Milan. Obaj skrzydłowi w tym sezonie grają poniżej oczekiwań, ale na przestrzeni ostatnich lat prezentowali bardzo wysoką formę, którą mogliby odbudować pod wodzą Hansiego Flicka.
Hiszpan i świeżo upieczony mistrz Europy latem był bardzo bliski przejścia do FC Barcelona, ale ostatecznie ze względów finansowych (problemów FC Barcelona) został w Athletic Club. Nico Williams prywatnie przyjaźni się z piłkarzami "Dumy Katalonii", szczególnie z Laminem Yamalem i Alejandro Balde. Dodatkowo klauzula odstępnego w jego umowie wynosi "zaledwie" 60 milionów euro. Jesli piłkarz nie podpisze nowej umowy z wyższą klauzulą, to najprawdopodobniej on będzie głównym faworytem do zasilenia Barcelony.
Rafael Leao, według katalońskich mediów, również ma być bardzo chętny na dołączenie do Barcelony. Ze swoim trenerem w AC Milan, Paulo Fonsecą, Portugalczyk nie ma najlepszych relacji. Mimo wielkich umiejętności często ląduje nawet na ławce rezerwowych. Dziennikarze twierdzą, że Leao bardzo poważnie myśli o zmianie otoczenia, a Barcelona jest dla niego najbardziej pociągającą opcją.