Lewandowski już wie, chodzi o przeprowadzkę. Złe wieści, to tu będzie grał
Kataloński dziennik "Sport" właśnie przekazał bardzo smutne wieści dotyczące przeprowadzki piłkarzy FC Barcelona na nowy stadion. Niestety, Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny muszą odłożyć realizację wielkiego marzenia na kolejną kampanię. - W tym sezonie nie odbędą się żadne mecze na stadionie Camp Nou. Trudno przewidzieć, czy w przyszłym rozpoczną się na nim rozgrywki - informuje "Sport".

Kiedy Robert Lewandowski przechodził do FC Barcelona, remont Camp Nou dopiero się zaczynał. Legendarny stadion został wyburzony, a teraz w jego miejsce powstaje nowy obiekt, który ma być jednym z najpiękniejszych i najnowocześniejszych stadionów w Europie.
Nadzieje na to, że FC Barcelona na nowe Camp Nou wróci jeszcze w tym sezonie, a najlepiej na ligowy mecz z Realem Madryt, który jest zaplanowany na 11 maja. Niestety, wszystko wskazuje na to, że na nadziejach się skończy.
- Prace nad Spotify Camp Nou postępują, ale nie w takim tempie, jak zakładano. Zasadniczo planowano, że powrót do domu nastąpi w tym sezonie; wszystko wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie, chyba że w ostatniej chwili nastąpi zwrot akcji - onformuje David Bernabeu z dziennika "Sport".
- Najnowsze wiadomości są takie, że Barça przyznała budowę sektorów VIP Camp Nou różnym lokalnym firmom budowlanym. Oczekuje się, że prace, które rozpoczną się za tydzień lub kilka tygodni, potrwają trzy miesiące - dodaje dziennikarz.
Polacy muszą poczekać. Przeprowadzka na nowe Camp Nou odłożona w czasie
To bardzo złe wieści dla Roberta Lewandowskiego, który o grze na nowym Camp Nou marzy nieprzerwanie, odkąd dołączył do FC Barcelona. Wojciech Szczęsny może się natomiast niepokoić. W przeszłości polski bramkarz zadeklarował, że Camp Nou to jego ulubiony piłkarski stadion. Powiedział to jeszcze w barwach Juventusu.
Jeśli nowe Camp Nou nie zostanie otwarte w tym sezonie, a Wojciech Szczęsny nie podpisze nowej umowy z klubem, możliwe, że w ogóle nie zagra na tym stadionie. To jednak kolejna motywacja golkipera do tego, aby jednak przedłużyć swój pobyt w Barcelonie o jeszcze jeden sezon.
Opóźnienie w pracach to fatalne wieści nie tylko dla piłkarzy, ale całego klubu, który miał nadzieje, że nowe Camp Nou zacznie jak najszybciej generować zyski. FC Barcelona nadal znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, a nowy stadion ma być bardzo ważnym elementem planu wyjścia z finansowego kryzysu.
Lewandowski i Szczęsny w tym sezonie będą musieli grać więc na Estadi Olímpic Lluís Companys na wzgózy Montjuic. Wielce prawdopodobne jest również to, że kolejny również rozpoczną na stadionie olimpijskim.


