Robert Lewandowski prawdopodobnie już nigdy nie będzie grał na takim poziomie, jaki prezentował w latach 2015-2022. Nie może to dziwić, bo Polak z roku na rok staje się coraz starszy, przez co traci oczywiście część swoich atutów. Wydaje się, że Bayern Monachium doskonale wiedział, co robi, gdy pozwolił kapitanowi naszej kadry odejść z zespołu za 45 milionów euro do FC Barcelony. Lewandowski i Szczęsny nie potrafili przejść obojętnie. Przepiękny gest W Katalonii "Lewy" dobry miał tylko początek. Na przestrzeni okresu sierpień - październik 2022 roku był tym piłkarzem, którego "Duma Katalonii" kupowała. Od listopada 2022 Polak notuje jednak bardzo regularny zjazd, który po mundialu w Katarze jedynie postępuje. Można próbować pudrować rzeczywistość tym, że raz na jakiś czas strzeli gola lub kilka, ale fakty są takie, że złość na występy "Lewego" rośnie z każdym miesiącem. Lewandowski, jak... San Marino. Wstydliwy bilans kapitana Dzieje się to zarówno jeśli chodzi o kibiców kadry, jak i FC Barcelony. Od początku obecnego sezonu kapitan naszej reprezentacji zagrał zaledwie kilka dobrych meczów, a dodatkowo przytrafiła się kontuzja, przez którą był wyłączony przez niemal miesiąc. To wszystko składa się naprawdę bardzo słabą formę, którą widać także na arenie reprezentacyjnej. Świetne wieści dla Lewandowskiego. Polak w gronie nominowanych i to w dwóch kategoriach Lewandowski nie był w stanie poprowadzić kadry do bezpośredniego awansu na mistrzostwa Europy w Niemczech, które odbędą się w 2024 roku. "Lewy" w tych zmaganiach kwalifikacyjnych strzelił tylko trzy gole. Dwa przeciwko Wyspom Owczym i jednego Mołdawii. Trzeba przyznać, że jest to wynik wstydliwy, gdy weźmiemy pod uwagę, że dokładnie tyle samo strzeliła reprezentacja... San Marino. Kiedyś do meczów z tą kadrą kibice podchodzili z pytaniem "ile goli strzelimy rywalom?", a dziś, patrząc na formę naszej kadry i Roberta Lewandowskiego, mogłyby być jakieś minimalne obawy. Tyle samo bramek zapisano także Cyprowi oraz Andorze. Kiedyś trzy gole Lewandowski strzelał Danii na PGE Narodowym albo Gruzji w meczu wyjazdowym, dziś na przestrzeni całych eliminacji.