FC Barcelona po dosyć kiepskiej końcówce ubiegłego roku wróciła na zwycięskie tory w pierwszych dniach stycznia i zatriumfowała z UD Barbastro w Pucharze Króla. Następnie podopieczni Hansiego Flicka wygrali Superpuchar Hiszpanii ogrywając kolejno Athletic Bilbao i Real Madryt. Dotychczasowy zwieńczeniem tej dobrej passy była kolejna potyczka w ramach Copa del Rey - z Realem Betis, zakończona triumfem 5:1. Świetne wieści dla kibiców "Dumy Katalonii" nadchodzą jednak nie tylko z boisk. Zamieszanie wokół Szczęsnego. Sensacyjna zmiana, tego nikt nie przewidział Czas radości w Barcelonie. Christensen wraca, Araujo... zostaje? Pierwsza wiadomość jest już absolutnie pewna - bo przekazana bezpośrednio przez "Barcę". Andreas Christensen, a więc zawodnik, który przez długi okres zmagał się z urazem ścięgna Achillesa, nareszcie może wrócić do regularnego grania. Duńczyk po raz ostatni pojawił się na murawie w połowie sierpnia i od tego czasu prowadził żmudną walkę o powrót do pełni sił. Nie jest to jednak jedyny przełom w kontekście defensywny wicemistrzów Hiszpanii. Jak bowiem podaje Fabrizio Romano Ronald Araujo jest już o włos od przedłużenia swojej umowy z Barceloną - i jest to wieść tym bardziej znacząca, że Urugwajczyk miał być w zasadzie już o krok od przenosin do turyńskiego Juventusu. Tym samym może on stanowić o sile dotychczasowego klubu jeszcze przez wiele sezonów. Dariusz Szpakowski w ogniu krytyki. Kibice mają już tego dosyć FC Barcelona szykuje się do meczu z Getafe. Co z Lewandowskim i Szczęsnym? "Blaugrana" swój kolejny mecz rozegra dokładnie 18 stycznia i powalczy wówczas o ligowe punkty z Getafe. Praktycznie pewnym występu - zwłaszcza po ostatnim odpoczynku od grania - jest tu Robert Lewandowski. Jeśli mowa o Wojciechu Szczęsnym, to ten najprawdopodobniej wyląduje na ławce rezerwowych, a między słupkami bramki stanie Inaki Pena. Zapraszamy do śledzenia tych zmagań wraz z Interią Sport: