Wygrana nad Crveną Zvezdą pozwoliła Barcelonie przedłużyć serię kolejnych zwycięstw we wszystkich rozgrywkach do siedmiu. "Duma Katalonii" nie wyglądała absolutnie na drużynę, którą byłby w stanie zatrzymać mistrz Serbii. A Robert Lewandowski niemal w każdym meczu powiększał swój i tak imponujący już dorobek strzelecki. Jedynym zmartwieniem dla Hansiego Flicka mogła być wciąż stosunkowo długa lista zawodników kontuzjowanych. Kibice mocno obawiali się o stan zdrowia Pau Cubarsiego, który w Serbii został mocno poturbowany. Wypadnięcie Hiszpana przy tak dramatycznej sytuacji na środku obrony byłoby potężnym ciosem. Od wielu miesięcy w końcu kontuzjowani pozostają Ronald Araujo i Andreas Christensen, a niedysponowany jest również Eric Garcia. Nieoczekiwany cios spadł na Barcelonę przed meczem z Realem Sociedad. Tego jeszcze nie było Wkrótce przed rywalizacją z Realem Sociedad Hansi Flick otrzymał kolejny cios. FC Barcelona opublikowała w tej sprawie oficjalny komunikat. Nicola Zalewski znów na rozdrożu. Zapadła nagła decyzja. To definitywny koniec Z kontuzją w ostatniej chwili z rywalizacji w niedzielnym meczu wypadł Hector Fort. Rezerwowy boczny obrońca zmaga się z poważnym bólem pleców, wobec czego niemiecki szkoleniowiec nie mógł liczyć na jego wsparcie. A wychowanek stanowił alternatywę dla mocno eksploatowanego Julesa Kounde. Na dobrą sprawę była to pierwsza taka sytuacja, żeby Fort doznał kontuzji i wypadł z tego powodu z gry. W tej sytuacji jasne było, że pełna odpowiedzialność za grę z prawej strony spadnie znów na Kounde. Francuz w ostatnich tygodniach prezentował kosmiczną formę, co sam podkreślał w wywiadach. Defensor nie ukrywał, że przeżywa najlepszy okres w karierze. a z jego podań wielokrotnie korzystał Robert Lewandowski.