"Klucz Frenkie" - takimi słowami hiszpańskich czytelników przywitała czwartkowa okładka "Mundo Deportivo", wyraźnie sugerująca, iż czas holenderskiego gracza na Camp Nou może się skończyć już naprawdę niedługo. Taki dobór wyrazów nie był oczywiście przypadkowy - de Jong może okazać się bowiem niezbędny do przeprowadzenia jednego z dwóch potencjalnych transferów łączonych "Blaugrany". Były zawodnik amsterdamskiego Ajaksu co prawda cieszy się zaufaniem Xaviego Hernandeza i regularnie zjawia się w pierwszej jedenastce "Dumy Katalonii", ale - jak się zdaje - nie jest postrzegany jako absolutnie niezbędny element składu. Zwłaszcza, że sprzedaż gracza może przynieść FCB wymierne korzyści. Holender ma bez wątpienia duże zdolności i jest przede wszystkim jeszcze dość młody - w wieku 25 lat cały czas stanowi atrakcyjny cel na piłkarskim rynku. Barcelona może więc skorzystać z jego karty zawodniczej przy negocjacjach z innymi zespołami, a w domyśle przede wszystkim z Bayernem Monachium. Frenkie de Jong za Roberta Lewandowskiego? To może być karta przetargowa Barcelony Obecnie nie ma żadnych wątpliwości, że "Barca" jest żywo zainteresowana Robertem Lewandowskim i negocjacje w sprawie Polaka trwają - potwierdził to zresztą całkiem niedawno sam Xavi. Problem ma polegać jednak na tym, że obie strony rozmów mocno rozmijają się w kwestii funduszy, które miałyby zostać włączone w całą operację. Katalończycy mieli zaproponować niedawno 32 mln euro - dla "Die Roten" to jednak stanowczo za mało, bowiem oczekują oni około 50 mln. W takiej sytuacji impas może przełamać transfer łączony - w takim scenariuszu do Bayernu trafiłby de Jong oraz zastrzyk gotówki, a w drugą stronę powędrowałby "RL9". Co ważne, monachijczycy cenią sobie umiejętności pomocnika i jego piłkarski profil, więc taka oferta raczej by ich zadowalała. Zobacz TOP 5 bramek i interwencji z Ligi Mistrzów - obejrzyj już teraz! Frenkie de Jong w Anglii? Na to również jest szansa Jest jednak jeszcze jedna opcja - Frenkie de Jong mógłby zamiast do Niemiec trafić do... Anglii. Barcelona pilnie przygląda się również sytuacji Bernardo Silvy w Manchesterze City i jeśli tylko nadarzyłaby się ku temu okazja, również mogłaby zdecydować się na swoistą zamianę miejsc. To oczywiście utrudniłoby sprawę w kwestii "Lewego"... Na razie de Jong czeka więc na ustalenia swoich pracodawców - ale nie zdołał jeszcze wybrać się na urlop po zakończeniu sezonu Primera Division. 25 maja wziął bowiem udział w meczu towarzyskim "Blaugrany" z drużyną gwiazd A-League, czyli australijskiej ekstraklasy. Na boisku spędził 18 minut. Zobacz także: Niemcy wskazują: To zabolało Lewandowskiego! Wszystko zwierzył przyjaciołom