Brazylijczyk występował na Camp Nou przez pięć lat w latach 1997-2002. To wystarczyło, żeby zostać legendą Barcelony, z którą wywalczył dwa mistrzostwa Hiszpanii, Puchar Króla i Superpuchar Hiszpanii, a indywidualnie zdobył "Złotą Piłkę" magazynu "France Football". W sumie, w 159 występach strzelił 86 goli. Teraz mistrz świata z 2002 roku odniósł się do sytuacji dwóch piłkarzy "Dumy Katalonii" - Lewandowskiego i Frenkiego de Jonga. La Liga. Rivaldo na temat Lewandowskiego "Lewandowski jest wspaniałym napastnikiem, ale już starym, a to istotny czynnik" - powiedział Rivaldo, cytowany przez dziennik "Sport". Polak w sierpniu skończy 36 lat. "W moim czasach, kiedy kończyłeś 30 lat, to klub zaczynał rozważać możliwość sprzedaży, wystawienia cię na rynek transferowy" - dodał piłkarz, który rzeczywiście opuścił Camp Nou po sezonie, kiedy skończył 30 lat. "Obecnie podpisuje się kontrakty ze starszymi zawodnikami, w wieku 36 lub 37 lat. Jednak, mimo że Lewandowski jest w klubie dopiero od dwóch sezonów, Barça potrzebuje tytułów, a kibice chcą widzieć drużynę silniejszą niż w ciągu tych dwóch lat" - stwierdził Rivaldo, sugerując, że sprzedaż "Lewego" nie byłaby jednak tak bolesną stratą. Kapitan reprezentacji Polski ma jeszcze przez dwa lata ważny kontrakt, ale zapis na sezon 2025/26 wejdzie w życie, jeśli zagra co najmniej 55 procent meczów w przyszłych rozgrywkach. Lewandowski nie chce się wyprowadzać z Barcelony, gdzie bardzo mu się podoba, co potwierdził ostatnio jego agent Pini Zahavi. La Liga. Barcelona walczy o wicemistrzostwo Hiszpanii Brazylijczyk ma podobne zdanie odnośnie przyszłości de Jonga. Holender ma ważny kontrakt również do 2026 roku. "Chociaż obecnie rozgrywa tutaj piąty sezon, jego sytuacja opiera się na tym samym scenariuszu: klub potrzebuje zmian i nowych graczy. W jego przypadku Barca z pewnością może pozyskać zawodników na tym samym poziomie, a nawet lepszych" - powiedział Rivaldo. "Dumie Katalonii" w tym sezonie pozostały tylko walka o drugie miejsce w tabeli. Podopiecznym Xaviego zostały jeszcze trzy mecze w La Liga. W czwartek z Almerią, a potem z Rayo Vallecano i Sevilla FC. Wicemistrzostwo Hiszpanii zapewni Barcelonie udział w superpucharze kraju, a co za tym idzie kilka milionów euro.