Podczas wtorkowej konferencji prasowej Fernando Santos został ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Portugalski szkoleniowiec pojawił się na PGE Narodowym u boku między innymi prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy. "Mam takie dwa słowa, które zawodnicy poznają po przyjeździe na pierwsze zgrupowanie: 'my' i 'wygrać'. Do tych słów będą musieli się przyzwyczaić, bowiem uważam, że ta reprezentacja ma wszelkie predyspozycje do tego by wygrywać. Wychodzę jednak z założenia, że same nazwiska nie grają. Musimy podchodzić do wszystkich przeciwników z szacunkiem, ale bez strachu" - ogłosił Fernando Santos podczas spotkania z dziennikarzami. Sprawdź także: Reprezentacja Polski. Ostra krytyka ruchu Cezarego Kuleszy. Były selekcjoner grzmi w sprawie Fernando Santosa. "Duże ryzyko" Reprezentacja Polski. Cezary Kulesza na temat Roberta Lewandowskiego i Fernando Santosa "Ja myślę, że Roberta nie trzeba do niczego przekonywać, bo Robert jest wielkim piłkarzem, jednym z największych piłkarzy na świecie jeśli chodzi o napastników. Mamy w swojej drużynie dużo kreatywnych zawodników. Być może ten przekaz pomoże tym zawodnikom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę w reprezentacji" - przyznał Cezary Kulesza w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. Następnie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej został zapytany o to, jak jego zdaniem będzie wyglądała relacja Fernando Santosa z Robertem Lewandowskim. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos oficjalne zadebiutuje na stanowisku 24 marca. Wtedy nasza kadra zmierzy się na wyjeździe z Czechami w meczu eliminacji do mistrzostw Europy.