O urazie kapitana reprezentacji Polski <a class="db-object" title="FC Barcelona" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-fc-barcelona,spti,3390" data-id="3390" data-type="t">FC Barcelona</a> poinformowała w poniedziałek. <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-robert-lewandowski-kontuzjowany-media-nie-zagra-w-el-clasico,nId,6623420">Jak czytamy w krótkim komunikacie, "Lewy" nabawił się urazu uda, lecz nie wiadomo, na jak długo będzie wyłączony z gry</a>. Mówi się o tym, że Polak może wrócić do gry dopiero w marcu na ligowy bój z <a class="db-object" title="Real Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-real-madryt,spti,3391" data-id="3391" data-type="t">Realem Madryt</a>. <a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> przegapił jak dotąd w tym sezonie pięć spotkań - po jednym w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla oraz trzy w La Liga z powodu zawieszenia. W każdym z nich FC Barcelona cieszyła się ze zwycięstwa, choć ekipa CF Intercity została pokonana w "Copa del Rey" 4:3 dopiero po dogrywce. Znacznie lepiej wyglądała gra podopiecznych Xaviego Hernandeza bez "Lewego" w meczu z Viktorią Pilzno w Champions League. Wówczas "Blaugrana" wygrała 4:2. W lidze natomiast pod nieobecność Polaka Barcelona nie była wprawdzie bardzo efektowna, ale do bólu efektowana - wszystkie spotkania wygrała 1:0. O ile zwycięstwa z Getafe i Gironą dziwić nie mogły, o tyle pokonanie Atletico Madryt stanowiło już niezwykle ważny krok w walce o mistrzostwo Hiszpanii. FC Barcelona potrafi wygrywać bez Lewandowskiego. Nieobecnych jest jednak więcej "Duma Katalonii" potrafi więc radzić sobie bez Roberta Lewandowskiego. A że nasz reprezentant w ostatnim czasie - delikatnie mówiąc - nie zachwycał formą, jego absencja może być jeszcze mniej bolesna. Dużo bardziej odczuwalna będzie zapewne nieobecność Pedriego, który był prawdziwym dyrygentem w drugiej linii. Obniżkę formy całej drużyny po wyjęciu z niej kontuzjowanego Hiszpana wyraźnie było widać choćby w ostatnim spotkaniu z Almerią. W pierwszym składzie na mecz z Realem Madryt znalazłby się zapewne również Ousmane Dembele, który również walczy z urazem. A nieobecność trzech filarów drużyny może już stanowić dla Xaviego Hernandeza spory problem. Zwłaszcza, że "Królewscy" podejdą do czwartkowego półfinału Pucharu Króla niezwykle zmotywowani. Mają bowiem z "Barcą" pewne rachunki do wyrównania po porażce w finale krajowego Superpucharu.