FC Barcelona ma za sobą bardzo wymagający wyjazd do Lizbony, gdzie mierzyła się z Benfiką w ramach pierwszego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. Zespół prowadzony przez Hansiego Flicka wygrał 1:0 po golu Raphinhi z dystansu i wielu niesamowitych paradach w wykonaniu Wojciecha Szczęsnego. Przyjezdni z Hiszpanii musieli tego jednak dokonać w osłabionym składzie. Szczęsny na ławce, zaskoczenie w szatni Barcelony. Tego się nie spodziewali Już w 22. minucie bowiem czerwoną kartkę obejrzał Pau Cubarsi. Młody obrońca "Blaugrany" sfaulował napastnik gospodarzy, gdy ten wychodził na czystą pozycję bramkową. W związku z tym cała drużyna musiała podwoić swój wysiłek, aby gola nie stracić. W tym gronie był oczywiście także Robert Lewandowski. Lewandowski na ławce z Osasuną? Hiszpanie snują domysły Do kolejnego meczu FC Barcelona nie ma zbyt wiele czasu. Już w sobotę bowiem "Duma Katalonii" przyjmie niezwykle groźną Osasunę, która niedawno postawiła się Realowi Madryt, a w rundzie jesiennej pokonała "Blaugranę" również po meczu Ligi Mistrzów. Wówczas Flick zdecydował się na bardzo głębokie rotacje. Słaby występ Szymańskiego. Wylała się fala krytyki, Turcy bez litości Do takich ma dojść także tym razem, choć może nie aż tak głębokich, jak wówczas. Jednym z kandydatów do odpoczynku jest naturalnie Robert Lewandowski. Katalońskie "Mundo Deportivo" zapowiada, że do wyjściowego składu ma wrócić Ferran Torres, który w tym sezonie jest alternatywą właśnie dla "Lewego". Oprócz Hiszpana w zespole posłanym na murawę stadionu ma znaleźć się także miejsce dla: Erica Garcii, Gerrarda Martina oraz Fermina lub Gaviego. Sam Flick na konferencji prasowej potwierdził, że rotacje na pewno nastąpią. - Jeszcze nie zdecydowaliśmy, ale musimy dokonać rotacji. Wystawiamy na boisko najlepszy zespół. Ważne jest, aby móc wystawić na boisko najlepszą możliwą drużynę - zdradził niemiecki szkoleniowiec. Spotkanie z Osasuną już w niedzielę o godzinie 21:00. Relacja tekstowa na żywo na Sport.Interia.pl.