Lewandowski, który w Niemczech gra od 2010 roku. Jest drugim najskuteczniejszym zawodnikiem w historii rozgrywek, a gdyby został w Bayernie jeszcze przez kilka lat, ma realną szansę na przegonienie w tym zestawieniu Gerda Muellera. Wciąż nie wiadomo jednak, czy będzie mu to dane. Były szef Bayernu o przyszłości Lewandowskiego Włodarze Bawarczyków ociągają się bowiem z rozmowami na temat nowej umowy, a media co jakiś czas przekazują nowe doniesienia o klubach zainteresowanych kapitanem kadry. "Lewego" łączono już z PSG, Realem Madryt czy Manchesterem United. Jednocześnie - niemieckie media donosiły, że negocjacje z obecnym pracodawcą mają rozpocząć się wiosną, choć - z drugiej strony - sporo mówi się o transferze latem. Słowem - wielka niewiadoma.Według Karla-Heinza Rummenigge, byłego szefa klubu nasz rodak powinien jednak pozostać w Monachium. - Życzyłbym obu stronom, by ten mariaż trwał jak najdłużej - stwierdził, cytowany przez "SkySport". Lewandowski łącznie na boiskach Bundesligi strzelił już 300 goli. Do lidera (wspomnianego Muellera) brakuje mu 65 trafień. Kolejny, wciąż aktywny piłkarz na liście wszech czasów zajmuje dopiero 18. miejsce (Marco Reus, 140 trafień). Czytaj również: Cezary Kulesza potwierdza. Rozmawiał z Robertem Lewandowskim