Po remisie Realu Madryt 2:2 z Valencią, FC Barcelona przystąpiła do potyczki z Athletikiem Bilbao z nadzieją na odrobienie dwóch punktów do ekipy "Królewskich". Na swoje nieszczęście podopieczni trenera Xaviego Hernandeza sami wywalczyli tylko jedno "oczko", bezbramkowo remisując na San Mames. Dodatkowo wyjazd do Kraju Basków został okupiony urazami Pedriego oraz Frenkiego de Jonga. Robert Lewandowski ostro krytykowany po ostatnim meczu FC Barcelona Spora część krytyki skupiła się po meczu na Robercie Lewandowskim. Na początku lutego reprezentant Polski notował kapitalną serię, zdobywając cztery bramki w trzech kolejnych spotkaniach (z Deportivo Alaves, Granadą oraz Celtą Vigo). W poprzednim meczu z Getafe nie odnalazł już drogi do siatki, a sytuacja powtórzyła się w starciu z Athletikiem Bilbao. Hiszpańskie media w gorzkich słowach oceniły postawę Roberta Lewandowskiego. Formę Roberta Lewandowskiego wziął pod lupę także kataloński portal "El Nacional", nie pozostawiając suchej nitki na naszym napastniku. Tamtejsi dziennikarze stwierdzili, że 35-latek znajduje się w kiepskiej formie, nie pomaga swojej drużynie i może to robić bez żadnej konsekwencji, a jeśli już trafia do siaki, wynika to raczej z błędów rywali, niż jego klasy jako łowcy bramek. - Robert Lewandowski nie jest już tak śmiercionośnym piłkarzem w okolicy pola karnego, który decyduje o losach meczu swoimi bramkami. FC Barcelona oddała tylko dwa strzały na bramkę w meczu z Athletikiem Bilbao, a Lewandowski nie był jednym z wyróżniających się zawodników. W rzeczywistości wyróżniał się na minus - ostro podsumowano grę reprezentanta Polski. Dalej czytamy, że Robert Lewandowski nie przeżywa obecnie dobrego okresu. Co więcej, nie zrobił nic w momencie, gdy drużyna najbardziej go potrzebowała, jak przystało na gwiazdę zespołu. A w takich warunkach nie da się wygrywać meczów. Podopieczni trenera Xaviego Hernandeza przygotowują się teraz do piątkowego meczu La Liga z Mallorcą. We wtorek rozegrają natomiast rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z SSC Napoli. To spotkanie może naznaczyć dalszą część sezonu dla FC Barcelona.