Jasny komunikat Lewandowskiego, a tu takie wieści. "Zagadka rozwiązana"
Robert Lewandowski znów znalazł się na czołówkach hiszpańskich mediów z powodu wywiadu, jakiego udzielił. Kataloński dziennik "Sport" poszedł za ciosem, opisując obecną sytuację reprezentanta Polski w FC Barcelona. Jak stwierdzają, choć wokół drużyny i jej przyszłego projektu sportowego panuje mnóstwo niewiadomych, jedyną pewną rzeczą jest to, że 35-latek zamierza zostać w klubie. - Pierwsza zagadka w Barcelonie rozwiązana - piszą o Robercie Lewandowskim hiszpańscy dziennikarze.

To właśnie na łamach "Sportu" ukazał się wywiad, którego udzielił Robert Lewandowski. Reprezentant Polski podzielił się w nim między innymi refleksjami na temat swoich problemów z formą oraz wypowiedział się w sprawie swojej obecnej formy, która na początku 2024 zdaje się wzrastać.
Byłem w trudnym momencie, ponieważ nie miałem zbyt wielu szans na strzelanie goli, a w defensywie dużo traciliśmy. W tej chwili czuję się bardzo dobrze, fizycznie również. Ale z napastnikami jest jak z bramkarzami i choć to dwie różne pozycje, to podobnie funkcjonują na boisku. Bo jeśli napastnik ma rzadszy kontakt z piłką przez dwa, trzy, cztery tygodnie, to jest trochę wolniejszy. I nawet gdy później będzie miał o wiele więcej okazji, trudno jest się przygotować. Kiedy na boisku toczysz pojedynki z rywalem, jesteś lepiej przygotowany, ale bez pojedynków, bez otrzymywania piłek, bez okazji strzeleckich brakuje ci cierpliwości i pewności siebie
Nasz napastnik zabrał głos także w kwestii swojej przyszłości, jasno deklarując, że jego celem jest strzelanie goli dla FC Barcelona na nowym, przebudowanym Camp Nou.
- Oczywiście, jednym z celów jest ponowna gra na Camp Nou. To magiczny stadion, magiczne boisko i tak, oczywiście, że chcę tam grać. W mieście czuję się bardzo dobrze, moja rodzina też, jesteśmy bardzo szczęśliwi - przyznał otwarcie.
Media: Robert Lewandowski stawia sprawę jasno. "Zagadka rozwiązana"
Tymczasem po słowach Roberta Lewandowskiego docierają do nas z Półwyspu Iberyjskiego nowe wieści. Przedstawia je także dziennik "Sport", jasno opisując obecną sytuację reprezentanta Polski. Wygląda na to, że wszelkie sensacyjne pogłoski o jego możliwym transferze do Arabii Saudyjskiej należy odłożyć na bok.
Statystyki Roberta Lewandowskiego wciąż są na najwyższym poziomie, więc Barcelona dobrze zrobi, jeśli zatrzyma go na potrzeby swojego nowego projektu sportowego. Na rynku jest niewielu napastników, którzy gwarantują występy na poziomie Polaka, a jego doświadczenie jako mentalnego zwycięzcy pomoże nowemu trenerowi i jego kolegom z drużyny ożywić zespół
I dodają: - Zostały jeszcze tygodnie na podjęcie drastycznych decyzji, ale wygląda na to, że nie będzie innego wyjścia, jak tylko sprzedać któregoś z piłkarzy i dać z siebie wszystko, aby nie obniżyć poziomu zespołu. Jedyne, co jest jasne, to to, że Robert Lewandowski wykluczył się z gry o transfer, ponieważ myśli tylko o przyszłej Barcelonie - czytamy dalej.
Już w najbliższy weekend Robert Lewandowski kolejny raz będzie mógł udowodnić swoją wartość. Podopieczni trenera Xaviego Hernandeza zagrają w niedzielę w La Liga z Granadą.


